W piątek, 11 kwietnia, w Poznaniu doszło do dramatycznego zdarzenia. Wszystko wydarzyło się na Jeżycach. 50-latek został dźgnięty nożem, trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację. Jego stan stabilny.
Czytaj więcej: Jechał z Niemiec do Polski. Wpadł na A4
Powodem kłótni miał być źle zaparkowany samochód jednego z nich. Podejrzany najpierw uszkadzał auto rysując lakier, a kiedy właściciel zareagował sprawca ugodził go nożem w brzuch i uciekł - relacjonuje w rozmowie z Głosem Wielkopolskim przebieg zdarzenia nadkom. Maciej Święcichowski z zespołu prasowego wielkopolskiej policji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policja zorganizowała obławę na sprawcę, który uciekł z miejsca zdarzenia. 57-letni mężczyzna, mieszkający w pobliżu, został zatrzymany późnym wieczorem. Czytelnicy portalu epoznan.pl donosili, że policja szukała narzędzi zbrodni nawet w studzienkach kanalizacyjnych.
Czytaj więcej: Szlak bałkański szczelniejszy? Frontex opublikował dane
Funkcjonariusze zabezpieczyli nóż, którym posłużył się napastnik. Obecnie zatrzymany przebywa w dyspozycji prokuratora.
Mieszkańcy ul. Świętego Michała w Poznaniu od dłuższego czasu borykają się z problemami związanymi z parkowaniem. Parking, który nie jest już zarezerwowany wyłącznie dla mieszkańców, często jest zastawiany przez obce samochody, co prowadzi do konfliktów - dodaje Głos Wielkopolski.
Czytaj więcej: Mentzen traci poparcie. Najnowszy sondaż
