Bójka przed meczem. Litwin oskarżony o śmierć polskiego kibica

• Proces dotyczy śmiertelnego pobicia polskiego kibica w Poniewieżu.
• Zdarzenie miało miejsce przed meczem Jagiellonii Białystok z FK Paneveżys.
• Oskarżonemu grozi kara do 15 lat więzienia.

W Poniewieżu, na północy Litwy, rozpoczął się proces Litwina oskarżonego o pobicie ze skutkiem śmiertelnym polskiego kibica. Zdarzenie miało miejsce 23 lipca 2024 r., przed meczem II rundy kwalifikacji piłkarskiej Ligi Mistrzów, w którym Jagiellonia Białystok zmierzyła się z FK Paneveżys.

Czytaj także: "Tępe i niedouczone". Sędzia obrażała pracownice. Szokujący wyrok

Według litewskich organów ścigania, przed stadionem doszło do bójki między agresywnie zachowującym się Polakiem a dwoma mieszkańcami Poniewieża. W trakcie starcia 34-letni Litwin uderzył Polaka w twarz, co spowodowało jego upadek i uderzenie głową o kostkę brukową. Mężczyzna zmarł miesiąc później w wyniku odniesionych obrażeń.

Czytaj także: Przez pięć lat myśleli, że nie żyje. Litwin ukrywał się w lesie

Oskarżonemu Litwinowi grozi kara pozbawienia wolności do 15 lat. Proces, który rozpoczął się przed sądem rejonowym w Poniewieżu, ma na celu ustalenie wszystkich okoliczności zdarzenia oraz odpowiedzialności oskarżonego.

Sprawa tragicznej śmierci polskiego kibica poruszyła opinię publiczną zarówno w Polsce, jak i na Litwie, wywołując falę emocji, dyskusji i solidarności. To dramatyczne wydarzenie wstrząsnęło społecznością sportową, stając się symbolem głębszych napięć i wyzwań związanych z bezpieczeństwem oraz odpowiedzialnością.

Toczący się proces w Poniewieżu jest uważnie śledzony przez media obu krajów, a jego wynik postrzegany jest jako kluczowy nie tylko dla ustalenia faktów i ukarania winnych, ale również dla odbudowy wzajemnego zaufania i poczucia sprawiedliwości po obu stronach granicy.

Czytaj także: Rozpoczął się proces prawników Nawalnego. Jeden się przyznał