Tragedia na parkingu. Przejechała po leżącej kobiecie
Starsza kobieta zginęła pod kołami samochodu na parkingu Biedronki w Strzelcach Opolskich. Zdarzenie miało miejsce dzisiaj przed południem, gdy kierująca pojazdem kobieta nie zauważyła leżącej na parkingu seniorki. Policja prowadzi śledztwo w celu wyjaśnienia okoliczności wypadku.
Tragiczny wpadek miał miejsce pod Biedronką 
Do tragicznego wypadku doszło dzisiaj na parkingu jednego z marketów w Strzelcach Opolskich. Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do lokalnej policji około godziny 11:40. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, młoda kobieta kierująca osobową hondą, wyjeżdżając z miejsca parkingowego, wykonywała manewr cofania. W tym samym momencie, na ziemię, dokładnie w to miejsce parkingowe, przewróciła się piesza.
Jak informuje policja, starsza kobieta po upadku nie podejmowała próbny podniesienia się. 32-letnia kierująca hondą, upewniła się w tym czasie, czy może bezpiecznie cofnąć i włączyć się do ruchu. Kierująca, po stwierdzeniu, że manewr nie jest możliwy, postanowiła wrócić na poprzednie miejsce parkingowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wysadzili przystanek autobusowy. Odkrycie ich pogrążyło
Niestety nie widziała, że chwilkę wcześniej, w to miejsce, przed jej pojazd, przewróciła się kobieta. Kierująca hondą przejechała po leżącej na parkingu pieszej - przekazali funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.
Wypadek na parkingu. Seniorka zginęła na miejscu
Natychmiast po zgłoszeniu, na miejscu pojawiła się policja oraz prokurator, który nadzoruje dalsze czynności. Ofiara, 76-letnia kobieta, zginęła na miejscu. Jej ciało zostało zabezpieczone do sekcji zwłok, aby dokładniej wyjaśnić przyczyny zgonu.
Strzelce Opolskie wstrząśnięte są tą tragiczną sytuacją, która pokazuje, jak ważna jest szczególna ostrożność na parkingach, gdzie wiele osób porusza się pieszo.
Policja apeluje do kierowców, by zachowywali szczególną uwagę i przestrzegali zasad bezpieczeństwa, zwłaszcza w rejonach, gdzie mogą znajdować się osoby starsze lub o ograniczonej mobilności.
Czytaj także: Szokujące nagranie z Tatr. Ludzie łapią się za głowy
