Tragiczny los kota. Został zamknięty w paczkomacie

• Kot został znaleziony martwy w paczkomacie na Osiedlu Ptasim w Katowicach.
• Zwierzę było znane pracownikom pobliskiej przychodni weterynaryjnej.
• Policja prowadzi dochodzenie w sprawie tego okrutnego czynu.

Na Osiedlu Ptasim w katowickim Brynowie doszło do tragicznego zdarzenia. W paczkomacie przy ul. Kanarków znaleziono martwego kota. Zwierzę zmarło prawdopodobnie w wyniku wycieńczenia i przegrzania.

Kot był częściowo wolnożyjący, ale regularnie odwiedzał pobliską przychodnię weterynaryjną. Był znany pracownikom, którzy dbali o jego zdrowie. Ostatni raz widziano go około tygodnia przed tragicznym odkryciem.

Chłopiec przyszedł odebrać paczkę która przyszła do jego babci, ale w skrytce zamiast niej znalazł martwego kota - relacjonuje dla infokatowice.pl lekarz Izabela Felux-Kudłacik. Zwierzę musiało długo walczyć, próbując się wydostać. Nie wiem, jak ktoś mógł zrobić coś tak okrutnego.

Policja została wezwana na miejsce zdarzenia, aby zbadać okoliczności śmierci zwierzęcia. Pojawił się również przedstawiciel firmy DPD - operatora paczkomatu. System paczkomatowy powinien rejestrować każdą interakcję, co może pomóc w ustaleniu, kto odpowiada za ten brutalny czyn.

Mieszkańcy Osiedla Ptasiego są zszokowani sytuacją. Lokalna społeczność apeluje do wszystkich, którzy mogą posiadać jakiekolwiek informacje, o kontakt z policją.

Prawo przewiduje surowe sankcje za znęcanie się nad zwierzętami. Artykuł 35 u.o.z. stanowi, że kto zabija, uśmierca lub dokonuje uboju zwierzęcia podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.

Jeżeli sprawca działa ze szczególnym okrucieństwem, minimalna kara to trzy miesiące więzienia, a maksymalna - pięć lat.

Ustawa przewiduje także inne środki: sąd może zakazać posiadania zwierząt lub wykonywania czynności zawodowych związanych ze zwierzętami, a także wymierzyć nawiązkę - finansową karę na rzecz ochrony zwierząt.