Uczyli matki. Starsze małżeństwo aresztowane przez talibów

Peter i Barbie Reynolds, małżeństwo z Wielkiej Brytanii w wieku 79 i 75 lat, zostało aresztowane przez talibów 1 lutego po powrocie do swojego domu w prowincji Bamiyan w Afganistanie. Para, która przez 18 lat prowadziła tam szkoły szkoleniowe, w tym programy edukacyjne dla dzieci i matek, stała się ofiarą represji reżimu talibów.

Czytaj także: Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"

Początkowo Reynoldsowie utrzymywali kontakt z dziećmi za pomocą wiadomości tekstowych, informując je o sytuacji, jednak po trzech dniach komunikacja nagle zamilkła, co wzbudziło ogromne zaniepokojenie wśród bliskich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zgodnie z doniesieniami "Daily Mail", talibowie przeszukali dom Reynoldsów, a ich pracownicy zostali przesłuchani w związku z podejrzeniem prozelityzmu religijnego. Brytyjska para została aresztowana za "nauczanie dobrych umiejętności rodzicielskich dla matek".

Czytaj także: Pomieszkuje w Gdyni i Barcelonie. Wojewódzki pokazał apartamenty

Talibowie aresztowali starsze małżeństwo

Córka pary, Sarah Entwistle, wyraziła głęboki niepokój, podkreślając, że jej rodzice byli zawsze skrupulatni w przestrzeganiu prawa, a ich działalność edukacyjna była zgodna z obowiązującymi przepisami i zatwierdzona przez afgańskie władze. Reynoldsowie, posiadający podwójne obywatelstwo, od lat angażowali się w projekty, które miały na celu poprawę sytuacji społecznej i edukacyjnej w Afganistanie, a ich szkoły były cenione zarówno przez lokalne społeczności, jak i przez instytucje międzynarodowe.

Rodzina Reynoldsów, w tym Sarah i jej trzej bracia, wystosowała list otwarty do talibów, apelując o uwolnienie ich rodziców. Sarah w liście zaznaczyła, że jej rodzice nie popełnili żadnego przestępstwa i zawsze kierowali się zasadami uczciwości oraz szacunku dla afgańskiego prawa.

Podkreśliła również, że ich działalność nie miała na celu szerzenia jakiejkolwiek ideologii religijnej, a jedynie pomoc dzieciom i rodzinom w potrzebie. Peter i Barbie Reynolds, którzy poznali się na Uniwersytecie w Bath i przez całe życie angażowali się w pomoc humanitarną, zawsze deklarowali, że nie chcą brać udziału w negocjacjach o okup.

Według ich słów, woleliby poświęcić swoje życie, niż stać się przedmiotem wymiany. Ich rodzina, wciąż licząc na interwencję międzynarodową, apeluje o szybkie uwolnienie pary, która poświęciła swoje życie na rzecz pomocy innym.

Czytaj także: Zapowiedział, że Polska będzie potęgą. Teraz weryfikuje te słowa