Złodzieje grasują na warszawskim Ursynowie? To możliwe. Mieszkańców tej stołecznej dzielnicy ostrzec postanowiła pani Ewa. Na facebookowej grupie "Obywatele Ursynowa" pokazała zdjęcia dwóch symboli, które mocno ją zaniepokoiły.
Kobieta podzieliła się wyszukanymi informacjami. Twierdzi, że pierwszy symbol (przypominający pętlę z linią) może oznaczać mieszkanie z łatwym dostępem lub może sugerować obserwację mieszkania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Były ambasador RP o polityce Trumpa. "Może skonsolidować Europę"
Drugi symbol - przypominający elipsę lub oko z linią - może wskazywać, że lokatorzy są zazwyczaj nieobecni w konkretnych godzinach.
W niektórych przypadkach symbol tego typu oznacza mieszkanie, które już było sprawdzane przez złodziei - donosi kobieta.
Popłoch na Ursynowie. "Niestety"
Jej post wywołał spore poruszenie wśród komentujących. Co piszą internauci?
Niestety, włamania do mieszkań są nasilone nie tylko w Warszawie, ale w całym mazowieckim. Mamy gangi nie tylko rodzime, ale z Ukrainy i dalej. Czujność, czujność i jeszcze raz czujność. Sąsiedzka solidarność i współpraca jest najlepszą ochroną. Mieszkam na osiedlu strzeżonym, pod monitoringiem i to dla złodziei zbyt duże wyzwanie, ale kto wie? U nas jest bardzo silna sąsiedzka współpraca i wsparcie. Sąsiedzi wiedzą kiedy wyjeżdżam, mają do mnie kontakt, pilnują domostwa, i odwrotnie. Życzę wszystkim dobrych sąsiadów!
Dzięki za informację. Pierwszy raz się z czymś takim spotykam
Dziękuję za informację. Znak podobny jak po lewej miałem parę miesięcy temu w mieszkaniu, które wynajmuje
Ten temat był poruszany na innej grupie. W zależności od złodziejskiego slangu to może oznaczać: że jest pies, lokator przebywa w dzień, trzeba ogłuszyć, emeryt, pustostan itp. ale złodziejskie trolle zaraz napiszą, że listonosz rozpisywał długopis na ścianie, bo chciał zostawić awizo - czytamy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
