Po tym, jak w windzie jednego z bloków na krakowskiej Olszy, 30 stycznia znaleziono zwłoki młodej kobiety, policjanci nie ustawali w próbie ustalenia sprawców. W sprawie zatrzymano kolejną osobę.
Do groźnego incydentu doszło na osiedlu Złotego Wieku w Krakowie. Amstaff zaatakował 11-letnią dziewczynkę i dotkliwie pogryzł psa rasy maltańczyk. Właściciele agresywnego zwierzęcia byli nietrzeźwi i próbowali uciec z miejsca zdarzenia. W dodatku okazało się, że są oni poszukiwani przez policję.
Trwa ustalanie przyczyn zagadkowej śmierci 27-latki w Krakowie. Jej ciało znaleziono w windzie bloku przy ul. Brogi 30 stycznia. Jak donosi rmf24, w sprawie zatrzymano już dwie osoby.
Mieszkańcy powiatu olkuskiego wciąż są w szoku po wydarzeniach, które miały miejsce w ich spokojnym mieście. Trudno im uwierzyć, że w Olkuszu doszło do tak brutalnych ataków na przypadkowe osoby. 23-letni napastnik najpierw zaatakował 60-letniego mężczyznę, którego spotkał na ulicy, a następnego dnia ranił kilka osób w centrum handlowym.
Chciał złapać telefonicznego oszusta, sprawę i tak umorzono. Wszystko przez brak numeru PESEL, którego zabrakło w policyjnej bazie. Zbulwersowany mężczyzna o sprawie opowiedział mediom, aby przestrzec inne ofiary i obnażyć słabość policyjnych działań.
Od strzelaniny w centrum Krakowa minął prawie miesiąc. Prokuratura Okręgowa w Krakowie informuje, że dwie osoby nadal są poszukiwane, a jedna usłyszała zarzuty. Przesłuchano też obywatela Kazachstanu i Ukrainy, ale zostali wypuszczeni.
Prokuratura Okręgowa w Krakowie umorzyła śledztwo dotyczące wypadku, w którym zginął syn Sylwii Peretti - Patryk. Decyzja ta budzi pytania o zadośćuczynienie dla rodzin ofiar. Czy otrzymają pieniądze i kto je wypłaci?
W lipcu 2023 r. doszło do tragicznego wypadku przy moście Dębnickim w Krakowie, w wyniku którego zginęło czterech młodych mężczyzn, w tym syn celebrytki Sylwii Peretti. Krakowska prokuratura okręgowa postanowiła umorzyć śledztwo w tej sprawie. Decyzja ta wynika z faktu, że sprawca wypadku, kierowca Patryk P., zginął na miejscu.
Policja z Zabierzowa zatrzymała rodziców 4-latka z podejrzeniem znęcania się nad dzieckiem - informuje RMF FM. Z ustaleń rozgłośni wynika, że sińce były widoczne na całym ciele chłopca.
Policja w Krakowie prosi o pomoc w identyfikacji mężczyzny, który 12 listopada 2024 r. ukradł głośnik z hotelu i zaatakował pracownika. "Gazeta Krakowska" informuje, że policja zapewnia anonimowość osobom zgłaszającym informacje.
Mężczyzna, który brał udział w strzelaninie przy ul. Dietla w Krakowie, usłyszał zarzuty uszkodzenia pojazdów. Podczas ucieczki przed policją taranował inne auta. Do zdarzenia doszło blisko centrum miasta, jeden z mieszkańców zaniepokoił się widokiem mężczyzn z bronią i wezwał na miejsce policję.
W czwartek wieczorem, 19 grudnia, w centrum Krakowa przy ul. Dietla doszło do strzelaniny. Policja interweniowała wobec trzech mężczyzn, którzy mieli przy sobie przedmiot przypominający broń. W wyniku akcji zatrzymano dwóch mężczyzn.
Policja w Krakowie poszukuje mężczyzny podejrzanego o brutalny napad i kradzież. Mężczyzna krótko po zajściu zdjął koszulkę, co ze względu na charakterystyczny tatuaż powinno ułatwić jego zatrzymanie. Jego wizerunek zarejestrowały kamery monitoringu.
W centrum Krakowa trwa intensywna obława za mężczyznami, którzy podczas interwencji policyjnej mieli skierować broń palną w stronę funkcjonariusza. Po oddaniu strzałów przez policję, podejrzani zdołali uciec. Teraz śledczy prowadzą działania mające na celu ustalenie personaliów mężczyzn.
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie przywróciło funkcjonowanie części systemów informatycznych zablokowanych w wyniku wtorkowego ataku hakerskiego. Działają aplikacje mobilne do zakupu biletów okresowych i portal Elektroniczne Konto Pasażera, wciąż niedostępna jest strona przewoźnika.
W nocy z wtorku na środę w krakowskiej kamienicy przy ul. Św. Wawrzyńca doszło do niewyobrażalnej tragedii. Studentka medycyny z Kanady została zamordowana, a jej zabójca zastrzelił się na komisariacie. "Fakt" rozmawiał ze świadkami tragedii, którzy nadal są w szoku.
Mężczyzna wyrwał broń policjantom i popełnił samobójstwo na komisariacie w Krakowie. Partnerka mężczyzny zmarła wcześniej po próbie samobójczej. Policja wyjaśnia okoliczności tego dramatu - informuje portal rmf24.pl.
47-letni mężczyzna, który w poniedziałek rano podpalił się przed siedzibą kurii przy ulicy Franciszkańskiej w Krakowie, zmarł – poinformowała we wtorek małopolska policja. Mężczyzna zmarł w szpitalu im. Ludwika Rydygiera. Trafił tam w stanie krytycznym. Lekarze przez kilkanaście godzin walczyli o jego życie.