Krwawa awantura w Starachowicach. Nie żyje obywatel Kolumbii
W Starachowicach doszło do tragicznego zdarzenia, w wyniku którego zmarł 19-letni obywatel Kolumbii. Jak podaje "Echo Dnia" w pewnym momencie padł cios nożem. Zatrzymano sześć osób.
Policja informuje o śmierci Kolubmijczyka.
W hostelu w Starachowicach, gdzie zamieszkują kolumbijscy pracownicy, miała miejsce tragedia. Z niedzieli na poniedziałek przed północą doszło do incydentu, w wyniku którego 19-letni mężczyzna otrzymał śmiertelną ranę kłutą klatki piersiowej.
Cała Polska słyszała o tym Dino. Spójrzcie, co zastaliśmy na Wilanowie
- Wstępne ustalenia naszych kryminalnych wskazywały, że w hostelu, po spotkaniu podczas którego pity był alkohol, kiedy cześć uczestników poszła już spać, doszło do awantury między 19-latkiem a innym obywatelem Kolumbii. W jej trakcie padł cios, który okazał się zabójczy – mówił "Echi Dnia" aspirant Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach.
Starachowiccy policjanci zajmujący się sprawą zatrzymali szóstkę obywateli Kolumbii w wieku od 21 do 48 lat. To pięciu mężczyzn i jedna kobieta. Teraz będą wyjaśniać, czy mieli związek z tragedią.
Jeśli prokuratura zakwalifikuje to zdarzenie jako zabójstwo, obywatel Kolumbii może usłyszeć nawet wyrok dożywotniego pozbawienia wolności.
