Uciekał ducato, policja strzelała. Nagranie z Dolnego Śląska
Policjanci z Jeleniej Góry zatrzymali kierowcę fiata ducato, który uciekał z Czech. W trakcie pościgu padły strzały ostrzegawcze. Profil "Służby w akcji" wrzucił do sieci nagranie z tej interwencji. Widać, że sytuacja była bardzo niebezpieczna.
Akcja przy granicy z Czechami
Najważniejsze informacje
- Kierowca fiata ducato uciekał z Czech do Polski.
- Pościg zakończył się zatrzymaniem w Wojcieszycach.
- Policjanci oddali strzały ostrzegawcze podczas próby zatrzymania.
Pościg za fiatem ducato na Dolnym Śląsku
Jak podał TVN24, we wtorek (7 października) po godzinie 16.00 polska policja otrzymała zgłoszenie od czeskich służb dotyczące kierowcy fiata ducato, który skradzionym pojazdem przekroczył granicę i zmierzał w stronę Jakuszyc. Funkcjonariusze natychmiast podjęli działania, by zatrzymać pojazd na polskich drogach.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Jak przekazała podinsp. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze, kierowca nie reagował na sygnały do zatrzymania i kontynuował ucieczkę. W trakcie pościgu policjanci zdecydowali się na oddanie strzałów ostrzegawczych, by powstrzymać mężczyznę.
Po kilku kilometrach ucieczki kierowca zjechał z głównej drogi. Ostatecznie został zatrzymany przez funkcjonariuszy ze Szklarskiej Poręby w miejscowości Wojcieszyce. Policja odzyskała pojazd, a z zatrzymanym trwają obecnie czynności wyjaśniające.
Profil "Służby w akcji" udostępnił nagranie z tej interwencji. Widać na nim, jak policja rozkłada kolczatkę. Dwóch mundurowych próbuje powstrzymać kierowcę, jednak ten nie zatrzymuje się. Wręcz przeciwnie - uderzył w stojący radiowóz, niszcząc drzwi, następnie jechał dalej. Widać również, jak policja oddaje strzały. Kierowca kontynuował ucieczkę. Na szczęście jest już w rękach służb.
Źródło: TVN24, Miasto pod Śnieżką
