Dwóch nastolatków zostało zatrzymanych przez policję w Charkowie. Mieli oni podpalać budynki komendy uzupełnień na zlecenie Rosji. Używali w tym celu butelek z benzyną. Wiadomo, że płatne polecenie otrzymali za pomocą Telegramu. Podpalaczy udało się szybko namierzyć dzięki kamerom monitoringu.