Afera łapówkarska w Poznaniu. CBA zatrzymało urzędniczki i byłego policjanta

Cztery osoby, w tym urzędniczki z poznańskiego magistratu, usłyszały zarzuty korupcyjne związane z łapówkami za zezwolenia na sprzedaż alkoholu. Trzy kobiety są podejrzane o przyjmowanie korzyści i przekroczenie uprawnień, a mężczyzna - były policjant - usłyszał zarzuty m.in. wręczania korzyści i powoływania się na wpływy.

Akcja CBA w Toruniu. Zatrzymano kobietę podającą się za prawniczkęAkcja CBA w Toruniu. Zatrzymano kobietę podającą się za prawniczkę
Źródło zdjęć: © PAP | Rafał Guz
oprac.  APOL

W Poznaniu wybuchła afera korupcyjna związana z wydawaniem zezwoleń na sprzedaż alkoholu. Cztery osoby, w tym trzy urzędniczki poznańskiego magistratu, zostały oskarżone o przyjmowanie łapówek i przekroczenie uprawnień. Mężczyzna, który również usłyszał zarzuty, jest podejrzany m.in. o wręczanie korzyści majątkowych oraz powoływanie się na wpływy.

Korupcja w poznańskim magistracie?

Do zatrzymań doszło w środę, a już w czwartek prokurator Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu poinformował, że wszystkim zatrzymanym postawiono zarzuty. Mężczyzna (według "Gazety Wyborczej", to były policjant i instruktor nauki jazdy), usłyszał najwięcej zarzutów.

Dotyczą one m.in. wręczania korzyści osobistych lub majątkowych w celu podjęcia działań naruszających prawo - chodzi tu o wydawanie koncesji na sprzedaż alkoholu, co się wiązało z tym, że wręczał te korzyści, aby te procedury przyśpieszyć, rozpatrzyć je poza terminem, poza kolejnością. Podejrzany nakłaniał też funkcjonariuszy publicznych, czyli te podejrzane kobiety, do przekroczenia uprawnień i składania fałszywych zeznań. Zarzuty dotyczą też powoływania się na wpływy w różnych urzędach i instytucjach, fałszowanie dokumentów oraz nakłonienie do zniszczenia dokumentu - wyjaśnił prokurator, cyt. przez PAP.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Afera w RARS. "Politycy PO działają jak w serialu "Sami swoi'"

Zatrzymanym urzędniczkom przedstawione zostały zarzuty dotyczące przyjęcia korzyści majątkowych i przekroczenia uprawnień.

Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanych wolnościowych środków zapobiegawczych, takich jak poręczenie majątkowe oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania między sobą. Podejrzani zostali również objęci dozorem policji. Przestępstwa, o które są oskarżeni, mogą skutkować karą do 10 lat więzienia.

"Po przesłuchaniu osoby te zostały zwolnione. Żadna z nich nie przyznała się do stawianych im zarzutów" – zaznaczył Wawrzyniak.

Tło sprawy

Według "Gazety Wyborczej", zatrzymany mężczyzna to były funkcjonariusz policji z komisariatu na poznańskim Nowym Mieście, a także instruktor nauki jazdy. W dodatku w ubiegłym roku mężczyzna chciał zostać radnym miasta w jednej z podpoznańskich miejscowości. Kandydował jednak bez powodzenia.

Zatrzymane kobiety to urzędniczki z wydziału działalności gospodarczej, z których jedna niedawno przeszła na emeryturę.

Według naszych informatorów Marek K. miał w poznańskim urzędzie ksywę "pan Żabka", bo pracował dla sieci sklepów o tej nazwie i uchodził za człowieka do zadań specjalnych - poinformowała "Wyborcza".

Wybrane dla Ciebie

Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa