Biały Dunajec. Brutalne pobicie strażaka. Ujawniono nagranie z remizy

W sierpniu 2024 roku na terenie remizy w Białym Dunajcu doszło do pobicia 25-letniego strażaka. Paweł zmarł po dziewięciu dniach w szpitalu. "Tygodnik Podhalański" ujawnił nagranie z tego zdarzenia. Widać na nim między innymi, jak ofiara otrzymuje ciosy w głowę.

Pobicie w remizie. Jest nagraniePobicie w remizie. Jest nagranie
Źródło zdjęć: © YouTube
Rafał Strzelec

Sprawa z Białego Dunajca zbulwersowała całą Polskę. W sierpniu 2024 roku strażacy ochotnicy zebrali się w siedzibie OSP, aby omówić szczegóły dotyczące odpustu parafialnego. Podczas spotkania mieli pić alkohol. Między 25-letnim Pawłem a innym młodym strażakiem doszło do konfliktu.

Awantura przybrała nieoczekiwany obrót. Między mężczyznami doszło do rękoczynów. Paweł został brutalnie pobity. Mężczyzna trafił do do szpitala w Nowym Targu. Niestety, nie udało się go uratować. Zmarł po dziewięciu dniach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Historia z Podlasia szokuje. "Czyha na pijanych i podkłada nogi"

Strażak nie żyje. Drastyczne nagranie z remizy w Białym Dunajcu

"Tygodnik Podhalański" opublikował nagranie z remizy w Białym Dunajcu. Na filmie widać, jak 25-latek jest uderzany w głowę. Choć leżał na ziemi i nie bronił się, otrzymywał silne ciosy w twarz. Po chwili wstał. Szarpanina jednak trwała nadal. Po chwili mężczyźni wyszli z kadru i nie widać ich już na nagraniu. Ze względu na fakt, że film jest bardzo brutalny, nie publikujemy go w tym materiale.

Postać ubrana na biało to zmarły 25-latek. Mimo, że leżał na ziemi, otrzymywał silne ciosy na głowę

Biały Dunajec. Pobicie w remizie. Ujawniono nagranie
Biały Dunajec. Pobicie w remizie. Ujawniono nagranie © YouTube | Tygodnik Podhalański

Jak informowała Uwaga TVN, Sprawą zajęła się prokuratura. Prowadzi ona śledztwo w sprawie spowodowania obrażeń ciała i nieumyślnego spowodowania śmierci. Na razie jednak nikomu nie przedstawiono zarzutów.

Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci był krwiak mózgu. Biegli ustalają, w jaki sposób powstały obrażenia ciała. Trójka strażaków, która uczestniczyła w spotkaniu w remizie została zawieszona.

Minęło pół roku i nadal nikt nie odpowiedział za śmierć mojego syna. Ktoś zbudował wokół tego zmowę milczenia - żali się w rozmowie z "TP" pani Anna, matka zmarłego Pawła.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Po dachowaniu mężczyźni wypadli z auta. Wszyscy byli pijani
Po dachowaniu mężczyźni wypadli z auta. Wszyscy byli pijani
Tragedia na drodze w Górach. Kamper wjechał w rowerzystę
Tragedia na drodze w Górach. Kamper wjechał w rowerzystę
DNA potwierdziło. To 32-letnia Polka. Zginęła w pożarze w Niemczech
DNA potwierdziło. To 32-letnia Polka. Zginęła w pożarze w Niemczech
Prawie 40 kg marihuany w walizkach. Zatrzymana 26-letnia Szwedka
Prawie 40 kg marihuany w walizkach. Zatrzymana 26-letnia Szwedka
Awantura na rozprawie Sebastiana M. "Próba przedłużania procesu"
Awantura na rozprawie Sebastiana M. "Próba przedłużania procesu"
Zabójstwo w Szczecinie. Nie żyje Ukrainiec. Prokuratura zabiera głos
Zabójstwo w Szczecinie. Nie żyje Ukrainiec. Prokuratura zabiera głos
To była prawdziwa dziupla. Szokujące odkrycie w mieszkaniu seniora
To była prawdziwa dziupla. Szokujące odkrycie w mieszkaniu seniora
Wstrząsające odkrycie w lesie. Wisiały na stalowych linach
Wstrząsające odkrycie w lesie. Wisiały na stalowych linach
Przełom po 6 latach. Tragiczny finał poszukiwań Aleksandry z Warszawy
Przełom po 6 latach. Tragiczny finał poszukiwań Aleksandry z Warszawy
Przerwano proces Marty O. Oskarżona o zabójstwo męża ma przejść ponowne badania
Przerwano proces Marty O. Oskarżona o zabójstwo męża ma przejść ponowne badania
Zwłoki dwóch osób w mieszkaniu. Makabryczne odkrycie
Zwłoki dwóch osób w mieszkaniu. Makabryczne odkrycie
Jechał BMW z Sebastianem M. Chciał utajnić swoje zeznania
Jechał BMW z Sebastianem M. Chciał utajnić swoje zeznania