Miał ukraść pieniądze i uszkodzić skarbonki w kościele. Grozi mu 10 lat
Do 10 lat więzienia grozi 36-latkowi podejrzanemu o kradzież pieniędzy i uszkodzenie dwóch skarbonek w kościele w Drezdenku. Wyrządzone przez niego straty oszacowano na kilka tysięcy złotych – poinformował st. asp. Tomasz Bartos z KPP w Strzelcach Krajeńskich, cytowany przez PAP.
Najważniejsze informacje
- 36-latek przyznał się do kradzieży i zniszczenia skarbonek.
- Straty oszacowano na kilka tysięcy złotych.
- Policja zatrzymała podejrzanego w ciągu kilku godzin.
W Drezdenku (woj. lubuskie) doszło do kradzieży pieniędzy z kościoła. Dokonać miał tego 36-letni mężczyzna, który oprócz kradzieży, miał zniszczył również dwie skarbonki, doprowadzając w ten sposób do kolejnych straty finansowych. Policja szybko zareagowała na zgłoszenie i podjęła działania.
W środę do funkcjonariuszy wpłynęło zgłoszenie dotyczące przestępstwa, które natychmiast uruchomiło działania operacyjne. Dzięki sprawnej i skoordynowanej pracy kryminalnych z komisariatu w Drezdenku podejrzany został namierzony i zatrzymany zaledwie kilka godzin po otrzymaniu informacji. Jak ustalili policjanci, mężczyzna ma już na swoim koncie podobne przewinienia i był wcześniej notowany. Sprawa jest w toku, a śledczy analizują, czy zatrzymany może mieć związek z innymi podobnymi zdarzeniami z regionu.
Mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa kradzieży z włamaniem. Z kościoła ukradł około tysiąca złotych, a na kilka tysięcy oszacowano straty wynikające z uszkodzenia przez niego dwóch skarbonek kościelnych - przekazał st. asp. Tomasz Bartos z KPP w Strzelcach Krajeńskich
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wjechała rowerem na S3! Wszystko widziała policja
Mężczyźnie grozi surowa kara
36-letni mężczyzna może spędzić nawet dekadę za kratami w związku z zarzutami kradzieży gotówki oraz uszkodzenia dwóch skarbonek. Jak poinformował st. asp. Tomasz Bartos z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich, podejrzany usłyszał już zarzuty, a sprawa trafiła do dalszego postępowania. Policjanci ustalają dokładne okoliczności zdarzenia.
Sprawa pokazuje, jak ważna jest szybka reakcja służb na zgłoszenia o przestępstwach. Dzięki temu możliwe jest szybkie zatrzymanie sprawców i minimalizowanie strat.