Pod koniec października suwalska policja otrzymała zgłoszenie o włamaniu do jednego z kwiatomatów. Jak wynika z ustaleń, sprawca, po wybiciu szyby urządzenia, zabrał z niego bukiet kwiatów. Właściciel oszacował straty na ponad 3 tysiące złotych, uwzględniając koszt uszkodzeń i skradzionego towaru.
Funkcjonariusze niezwłocznie podjęli działania w tej sprawie. Ważne okazały się nagrania z monitoringu, które zarejestrowały przebieg zdarzenia. Choć sprawca starał się ukryć swoją tożsamość, mając na głowie kaptur, suwalskim policjantom udało się wytypować osobę podejrzaną o dokonanie włamania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okazał się nim 17- latek, doskonale znany mundurowym ze swoich wcześniejszych ucieczek z ośrodków wychowawczych - poinformowali funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach.
Ukradł kwiaty. Grozi mu 10 lat więzienia
W czwartek, 14 listopada, suwalscy policjanci zatrzymali 17-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzież z włamaniem. Po przesłuchaniu przedstawiono mu zarzut popełnienia tego przestępstwa. Jak poinformowała Komenda Miejska Policji w Suwałkach, dalszy los zatrzymanego leży teraz w rękach sądu, który oceni sprawę na podstawie zgromadzonych dowodów.
Zgodnie z polskim kodeksem karnym, za kradzież z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Wysokość wyroku zależy od okoliczności zdarzenia, w tym stopnia szkody i zamiaru sprawcy.