Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Niecodzienne sceny w Krakowie. Złodziej spadł policjantom z sufitu

0

Bynajmniej nie z nieba, a z podwieszanego sufitu wypadł mężczyzna, który ukrywał się przed krakowskimi policjantami. Poszukiwany był w związku z szeregiem kradzieży z włamaniem, m.in. kradzieżą samochodu i motocykla. Mężczyzna miał pecha - spadł prosto pod nogi policjantów.

Niecodzienne sceny w Krakowie. Złodziej spadł policjantom z sufitu
Złodziej spadł z podwieszanego sufitu (Materiały policyjne, Pixabay)

Nietypowe zdarzenie miało miejsce pod koniec października, kiedy to policjanci z Komisariatu Policji IV w Krakowie udali się do jednego z budynków w rejonie Bronowic. Tam, w garażu podziemnym, ukrył się mężczyzna podejrzewany o włamanie i kradzież motocykla z terenu jednej z krakowskich firm. Właściciel pojazdu wycenił jego wartość na 25 tysięcy złotych.

Gdy policjanci weszli do garażu, znaleźli skradziony pojazd, nie zastali jednak poszukiwanego mężczyzny. Przynajmniej tak mogłoby się wydawać. W pewnym momencie funkcjonariusze usłyszeli odgłosy dobiegające z przewodów wentylacyjnych. Chwilę później prosto pod ich nogi z podwieszanego sufitu wypadł poszukiwany przez nich mężczyzna.

Nie był to jednak koniec niespodzianek. Jak się okazało, mężczyzna ukrył w kieszeniach nielegalne substancje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zbudowała gigantyczny biznes. "W dniu porodu pracowałam"

Złodziej spadł z sufitu

35-latek został zatrzymany i przewieziony do pobliskiego komisariatu. Śledczy ustalili, że mężczyzna ma sporo na sumieniu. W przeszłości był wielokrotnie karany, mimo to nie zrezygnował z przestępczej działalności.

Oprócz kradzieży z włamaniem do firmy był on odpowiedzialny również za kradzieże z włamaniem do komórek lokatorskich zlokalizowanych w blokach w różnych częściach miasta oraz do myjni samoobsługowej w północnej części Krakowa. (...) Uszkodzenia, jakich dokonał na jej terenie, właściciel obiektu wycenił na ponad trzy i pół tysiąca złotych. Ponadto ukradł on z tego miejsca kasetę z pieniędzmi w kwocie prawie czterech tysięcy złotych - poinformowano w policyjnym komunikacie.

Mężczyzna odpowiada też za kradzież pojazdu Mitsubishi, do której doszło w lipcu br. w okolicach Prądnika Czerwonego.

35-latek został tymczasowo aresztowany. Usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia, kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz posiadania narkotyków. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności (ponieważ działał działał w warunkach recydywy, kara ta może być wyższa).

Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić