Do włamania doszło na terenie gminy Lewin Brzeski (woj. opolskie). 32-latek i jego 57-letni ojciec weszli do kontenera mieszkalnego, który w ostatnim czasie stał się domem dla poszkodowanej podczas wrześniowej powodzi kobiety. Mieszkance gminy skradziono pieniądze.
Policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej wykonali szereg czynności w miejscu popełnienia przestępstwa. Rozpytali świadków na okoliczność zdarzenia, zabezpieczyli ślady oraz wykonali dokumentację fotograficzną, a także szereg czynności operacyjnych - relacjonuje opolska policja.
Wkrótce udało się ustalić tożsamość podejrzanych. W związku z kradzieżą zatrzymano dwóch wspomnianych już mieszkańców Brzegu, którzy - jak się okazało - chcieli uciec z łupem za granicę. Funkcjonariusze zatrzymali obu mężczyzn na dworcu kolejowym we Wrocławiu. Na szczęście skradzione pieniądze zostały zwrócone właścicielce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okradli ofiarę powodzi. To ich kolejne włamanie
Szybko wyszło na jaw, że włamanie do kontenera mieszkalnego było kolejnym przestępstwem, jakiego dopuścił się ten rodzinny złodziejski duet.
Ojciec i syn w przeszłości włamywali się do mieszkań, kradli pieniądze, biżuterię i sprzęt AGD. Na swoim koncie mieli również włamanie do busa, z którego ukradli elektronarzędzia. Spowodowali straty na ponad 150 tys. zł.
Czytaj także: 40 domów dla powodzian. BGK dopłaci do nich 19,5 mln zł
Policjanci ustalili, że mężczyźni dokonywali włamań od grudnia ubiegłego roku. Działali na terenie powiatu brzeskiego i województwa dolnośląskiego.
Funkcjonariusze odzyskali część skradzionych przedmiotów i przekazali je właścicielom.
Mężczyźni łącznie usłyszeli siedem zarzutów. Dotyczą one kradzieży i włamań. Młodszy z zatrzymanych musi się również liczyć z odpowiedzialnością za paserstwo. Podejrzani działali w warunkach multirecydywy - informuje policja.
Sąd przychylił się do wniosku brzeskiej prokuratury, dzięki czemu starszy z mężczyzn spędzi w areszcie najbliższe trzy miesiące. Zarówno ojcu, jak i synowi za popełnione przestępstwa grozi teraz do 15 lat pozbawienia wolności.