Porażające szczegóły ataku na 13-latkę. "W życiu nie widziałam"

Dyrektorka szkoły w Rabce-Zdroju wyraziła oburzenie brakiem aresztu dla podejrzanego o napaść na 13-latkę. - W życiu nie widziałam tak pobitego dziecka - powiedziała w rozmowie z dziennikiem "Super Express". Dziewczynka wciąż nie wróciła do szkoły.

Podejrzany o napaść na 13-latkę jest na wolności.Podejrzany o napaść na 13-latkę jest na wolności.
Źródło zdjęć: © Policja
Mateusz Domański

Do ataku miało dojść na ścieżce nieopodal pustostanu. Świadkowie zdarzenia podkreślają, że ofiara nie znała wcześniej napastnika.

Ona go nie znała wcześniej. To bardzo spokojna i grzeczna dziewczynka, a informacje, że mieli się trącić barkami, są nieprawdziwe. To linia obrony sprawcy - dodają świadkowie, których cytuje "SE".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Działania Trumpa ws. Ukrainy. "Oczekiwaliśmy zupełnie czegoś innego"

Poszkodowana 13-latka wciąż nie wróciła do szkoły. Dziewczyna znajduje się pod opieką psychologa i pedagoga. Co prawda opuściła szpital, jednak wciąż jest mocno poturbowana. Agresor miał usiąść na niej i okładać ją pięściami.

W życiu nie widziałam tak pobitego dziecka - powiedziała "Super Expressowi" dyrektorka szkoły podstawowej w Rabce Zdroju, do której chodzi napadnięta 13-latka.

Rabka-Zdrój. Agresor na wolności

20-latek, który został zatrzymany, wyszedł na wolność po wpłaceniu kaucji przez ojca. Prokuratura krajowa zapowiada kontrolę i nadzór nad śledztwem.

Decyzja sądu o zwolnieniu podejrzanego za kaucją wywołała poruszenie wśród mieszkańców Rabki-Zdroju. 20-latek został ponownie zauważony w okolicy miejsca napaści. Brakiem aresztu dla podejrzanego oburzenia nie kryje dyrektorka placówki, do której uczęszcza poszkodowana.

Sprawa budzi wiele emocji. Przesłuchanie ofiary zaplanowano na 27 lutego w Sądzie Okręgowym w Nowym Sączu. Podejrzany usłyszał już zarzuty usiłowania gwałtu i spowodowania obrażeń ciała.

Wybrane dla Ciebie
Bójka polskich i ukraińskich uczniów. Mamy głos z kuratorium
Bójka polskich i ukraińskich uczniów. Mamy głos z kuratorium
Kluczowa decyzja prokuratury ws. Sebastiana M. Chodzi o jego rodzinę
Kluczowa decyzja prokuratury ws. Sebastiana M. Chodzi o jego rodzinę
Rosjanie wysyłają go na front. Wstrząsające, co zrobił żonie
Rosjanie wysyłają go na front. Wstrząsające, co zrobił żonie
Przerażająca śmierć Rosjan. Katapulta uruchomiła się w schronie
Przerażająca śmierć Rosjan. Katapulta uruchomiła się w schronie
Awantura w sklepie. Półnagi agresor miał zakrwawione pięści
Awantura w sklepie. Półnagi agresor miał zakrwawione pięści
Śmierć księdza Roberta Sz. Zostawił listę nazwisk. Szokujące odkrycie
Śmierć księdza Roberta Sz. Zostawił listę nazwisk. Szokujące odkrycie
Tragedia w Olsztynie. Potrzebne były dwa parawany
Tragedia w Olsztynie. Potrzebne były dwa parawany
"Koniec pomiatania". Tajemnicze wpisy matki Bartosza G.
"Koniec pomiatania". Tajemnicze wpisy matki Bartosza G.
Nie żyje 17-latek. Pokazali miejsce tragedii
Nie żyje 17-latek. Pokazali miejsce tragedii
Pokazali straszne nagranie. Rosjanie nie usuwają ciał poległych
Pokazali straszne nagranie. Rosjanie nie usuwają ciał poległych
Krwawa jatka w Niemczech. W czterech pobili 13-latka
Krwawa jatka w Niemczech. W czterech pobili 13-latka
Podpalił wiatę i auto byłej partnerki. Wszystko z miłości
Podpalił wiatę i auto byłej partnerki. Wszystko z miłości