Śmiertelne pobicie w Kielcach. Podejrzany jest w rękach policji
Na osiedlu KSM w Kielcach doszło do tragedii. W środę, 26 listopada służby otrzymały zgłoszenie o mężczyźnie leżącym na ulicy Konarskiego. Policja i ratownicy pojawili się na miejscu tuż przed godz. 20, jednak 56-latka nie udało się uratować. Ustalono, że został pobity ze skutkiem śmiertelnym. W ręce funkcjonariuszy wpadł 38-latek.
Najważniejsze informacje
- 26 listopada na ul. Konarskiego znaleziono 56-latka z obrażeniami wskazującymi na pobicie.
- Policja zatrzymała 38-latka. Usłyszał zarzut ciężkiego uszczerbku na zdrowiu ze skutkiem śmiertelnym.
- Sąd aresztował podejrzanego na 3 miesiące. Grozi mu od 5 lat więzienia do dożywocia.
Wieczorem, 26 listopada, służby w Kielcach dostały zgłoszenie o osobie leżącej na ul. Konarskiego, na osiedlu KSM. Na miejsce wysłano patrol policji i zespół ratownictwa. Mimo długiej reanimacji życia mężczyzny nie udało się uratować. Obrażenia wskazywały na działanie osób trzecich, a nie na wypadek komunikacyjny.
Tiktokerka wywiozła z Biedronki pełen wózek. Pokazała, co kupiła
Policjanci szybko wykluczyli udział pojazdu. Ustalili, że ofiarą był 56-letni kielczanin bez stałego miejsca zamieszkania. Śledczy odtworzyli przebieg zdarzeń: mężczyzna miał zostać pobity i kopany. Dwa dni później, w piątek, w centrum Kielc zatrzymano 38-latka podejrzewanego o atak. Następnego dnia trafił do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, który doprowadził do śmierci pokrzywdzonego.
Śmiertelne pobicie w Kielcach. Podejrzany 38-latek został aresztowany
Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec 38-latka tymczasowy areszt na trzy miesiące. Z informacji funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Za zarzucany czyn grozi kara od 5 lat pozbawienia wolności do dożywocia. Śledztwo obejmuje teraz ustalenie dokładnych okoliczności oraz motywu działania napastnika.
Ratownicy prowadzili długotrwałe czynności ratunkowe na miejscu zdarzenia. Mimo ich starań, 56-latek zmarł jeszcze przed przewiezieniem do szpitala. Policjanci zabezpieczyli teren i rozpoczęli czynności procesowe, które doprowadziły do wytypowania i zatrzymania podejrzanego w centrum miasta.
Do tragedii doszło na osiedlu KSM, jednej z największych części Kielc. Zgłoszenie o osobie leżącej w rejonie ul. Konarskiego wpłynęło tuż przed godz. 20. Szybka reakcja służb pozwoliła na zebranie kluczowych dowodów. Teraz prokuratura i policja koncentrują się na ustaleniu motywu oraz ewentualnych dodatkowych wątków sprawy.
Areszt 38-latka oznacza, że najbliższe tygodnie spędzi w izolacji, a śledczy będą kontynuować przesłuchania i analizy zebranych materiałów. O kwalifikacji prawnej i ewentualnym akcie oskarżenia zdecydują wyniki trwających czynności. Za czyn z zarzutów grozi najwyższa sankcja przewidziana w kodeksie karnym.