Wszystko zaczęło się od zawiadomienia, jakie złożył przedsiębiorca działający na terenie powiatu kościańskiego. Jak przekazał policji, ktoś okradł jego sklep w nocy z 9 na 10 marca. Mundurowi zaczęli sprawdzać, co się stało. Z pewnością pomógł im w tej sprawie sklepowy monitoring. Dzięki niemu ustalili złodziejkę.
Okazała się nią 31-letnia pracownica sklepu, która zaledwie trzy dni wcześniej znalazła zatrudnienie w oparciu o fałszywe dane osobowe, jakie podała. - Kobieta w nocy, wykorzystując posiadane klucze, weszła do wnętrza sklepu, skąd z sejfu skradła 12 tysięcy złotych, a także z systemu sklepowego dokonała przelewów na kwotę 10 tysięcy złotych - opisują mundurowi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kościan. Okradła sklep, gdzie pracowała. To było zaplanowane
Policjanci zajęli się sprawą i szybko okazało się, że kradzież była zaplanowana od początku przez 31-latkę. Kobieta, zatrudniając się, podała pracodawcy fałszywe dane osobowe, a przyjeżdżając do pracy, parkowała samochód w znacznej odległości od miejsca zatrudnienia, co miało uniemożliwić jej identyfikację.
Dzielnicowy z Posterunku Policji w Czempiniu przeglądając zapisy monitoringu, rozpoznał na nich 31-latkę z powiatu leszczyńskiego. Typowanie okazało się trafne. - Nieuczciwa pracownica została zatrzymana i usłyszała zarzut kradzieży oraz kradzieży z włamaniem, za które grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności. O jej dalszym losie zadecyduje sąd - przekazali mundurowi.