Jak podaje serwis lbc.co.uk, członek załogi British Airways został aresztowany w Singapurze pod zarzutem gwałtu na swojej koleżance - stewardesie. Dwie pracownice BA zostały odesłane do domu po tym szokującym incydencie. Do zdarzenia miało dojść po mocno zakrapianej imprezie między lotami.
Menadżerowie British Airways polecieli do Singapuru, aby współpracować z miejscowymi władzami i zatrzymanym członkiem załogi, który obecnie przebywa w areszcie. - Wszyscy są w szoku. Steward oskarżony o gwałt latał z BA od lat. Sprawa jest pod jurysdykcją władz Singapuru i stanowi poważny problem dla kierownictwa linii lotniczej - powiedział anonimowo jeden z przedstawicieli linii. Z kolei samo British Airways przekazało, że jest "to sprawa dla policji i byłoby niewłaściwe, abyśmy ją komentowali".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zgwałcił stewardesę w Singapurze. Będzie kara chłosty?
W Singapurze za gwałt grozi kara do 20 lat więzienia, a także kara grzywny lub chłosty. O tym, jak ona wygląda, informował jakiś czas temu portal Dział Zagraniczny.
Jak czytamy, chłosta sądowa grozi za ponad trzydzieści przestępstw, między innymi za wandalizm czy rabunek. Oskarżony dowiaduje się o wyroku wcześniej, ale w dniu, kiedy zostanie ona wymierzona, na chwilę przed jej realizacją.
Skazany zostaje wprowadzony do odosobnionego pomieszczania w więzieniu. Znajduje się tam funkcjonariusz wykonujący chłostę i lekarz, który ocenia stan skazanego, a jeśli podczas wymierzenia kary uzna, że sprawca ma już dość, wtedy kolejne razy są zamieniane na na karę pozbawienia wolności.
Ogółem maksymalna kara chłosty to 24 ciosy. Jest ona wykonywana długim, ponad metrowym kijem. Razy są zadawane w nagie pośladki skazańca. Chłosta nie jest stosowana wobec kobiet, mężczyzn powyżej 50. roku życia czy przestępców z wyrokiem śmierci.