Dramatyczny atak wstrząsnął austriackim miastem Villach. 23-letni Syryjczyk w sobotę (15 lutego) zaatakował przypadkowych przechodniów nożem, zabijając 14-letniego chłopca i raniąc pięć innych osób, w tym dwie ciężko. Media ujawniają okoliczności tego zdarzenia.
Mała dziewczynka i jej matka zmarły w szpitalu po ataku w Monachium - podają niemieckie media. Kobieta brała udział w demonstracji na Seidlstrasse w czwartek rano, domagając się podwyżek płac w sektorze publicznym. W zebrany tłum wjechał 24-letni Farhad Noori z Afganistanu.