Do niecodziennej sytuacji doszło w poniedziałkowy wieczór (20 stycznia) w Wejherowie, w którym w pewnym momencie na ziemi leżały trzy osoby. Strażnicy miejscy szybko ustalili, co działo się na chodniku.
Niecodzienna sytuacja w Wejherowie. Właściciel jednej z kamienic poinformował służby, że z budynku zostały skradzione drzwi. Gdy strażnicy miejscy zerknęli do nagrań z monitoringu, prawda wyszła na jaw. Zobaczyli człowieka, który niósł drzwi ulicami miasta.