18-latek oskarżony o zabójstwo. Skatował mężczyznę, gdy szedł na pasterkę

18-letni Gabriel A. został oskarżony o zabójstwo mężczyzny w wigilijną noc. Do tragedii doszło, gdy 47-latek spytał pijących alkohol, co robią. Akt oskarżenia trafił już do Sądu Okręgowego w Olsztynie. Mężczyzna przyznał się do winy, grozi mu dożywocie.

18-latek został zatrzymany po dwóch dniach od zabójstwa.18-latek został zatrzymany po dwóch dniach od zabójstwa.
Źródło zdjęć: © KPP Nidzica
Mateusz Kaluga

Do Sądu Okręgowego w Olsztynie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 18-letniemu Gabrielowi A., który w wigilijną noc zabił 47-letniego Andrzeja B. Mężczyzna szedł na pasterkę, gdy zapytał grupę pijących alkohol, co robią - informuje Polska Agencja Prasowa. 18-latek miał najpierw dotkliwie pobić i skopać Andrzeja B., a następnie włożył mu głowę pod wodę i trzymał ją tam kilka minut.

Wydałam 431 zł w Biedronce. Zobaczcie, co kupiłam

47-letni Andrzej B. zginął w miejscowości Pawliki pod Nidzicą. Jego ciało ujawniono w zbiorniku retencyjnym w pobliżu drogi serwisowej. Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, Daniel Brodowski, Gabriel A. przyznał się do winy.

W toku prowadzonego śledztwa Gabriel A. był poddany badaniu przez biegłych lekarzy psychiatrów. W wydanej opinii biegli nie zakwestionowali poczytalności oskarżonego podczas popełnienia zarzucanych mu czynów - mówi PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gabriel A. już wcześniej był agresywny. Grozi mu dożywocie

Śledztwo wykazało, że po pobiciu Andrzeja B., Gabriel A. przeciągnął go do sadzawki i utopił. Sekcja zwłok potwierdziła, że utonięcie było bezpośrednią przyczyną śmierci, ale zdaniem lekarzy medycyny sądowej obrażenia powstałe na skutek bicia i kopania B. także spowodowałyby zgon mężczyzny i to w krótkim czasie.

Gabriel A. już wcześniej był bardzo agresywny. Po nagłośnieniu sprawy do prokuratury zgłosił się Mariusz W., który również padł ofiarą 18-latka. W sierpniu Gabriel A. miał go pobić, powodując poważne obrażenia - donosi PAP.

Gabriel A. przebywa w areszcie tymczasowym od 25 grudnia i grozi mu dożywocie. W innym procesie odpowie mężczyzna, który pił z nim alkohol i nie zgłosił przestępstwa. Przed sądem staną także osoby, które pomagały zacierać ślady zbrodni, m.in. paląc pokrwawione ubrania i piorąc buty Gabriela A.

Wybrane dla Ciebie
Spytali o papierosa. Potem go skatowali
Spytali o papierosa. Potem go skatowali
Mieli w walizkach po 40 kg marihuany. Jest wyrok w sprawie Brytyjczyków
Mieli w walizkach po 40 kg marihuany. Jest wyrok w sprawie Brytyjczyków
Chciał udusić partnerkę. Poznali się kilka miesięcy wcześniej
Chciał udusić partnerkę. Poznali się kilka miesięcy wcześniej
Poszczuł policjantów psem. Tragiczny finał. Nie żyje 39-latek
Poszczuł policjantów psem. Tragiczny finał. Nie żyje 39-latek
Trzy ciała w aucie. Sołtys ujawnia ws. 32-latka
Trzy ciała w aucie. Sołtys ujawnia ws. 32-latka
Nagle padły strzały. Mężczyzna ranił funkcjonariuszy
Nagle padły strzały. Mężczyzna ranił funkcjonariuszy
Zwłoki dzieci w Borowej. Sąsiedzi zabierają głos. "Koszmar"
Zwłoki dzieci w Borowej. Sąsiedzi zabierają głos. "Koszmar"
Brutalny atak na Polkę w Niemczech. Policja publikuje rysopis sprawcy
Brutalny atak na Polkę w Niemczech. Policja publikuje rysopis sprawcy
Nie zauważył 15-latki. Dramat na drodze w Radomicach
Nie zauważył 15-latki. Dramat na drodze w Radomicach
Dramat w Przemyślu. 33-latek miał zgwałcić syna partnerki
Dramat w Przemyślu. 33-latek miał zgwałcić syna partnerki
Myślał, że to dzik. Myśliwy usłyszał zarzut zabójstwa 68-latka
Myślał, że to dzik. Myśliwy usłyszał zarzut zabójstwa 68-latka
Zginął na miejscu. Auto zmiażdżone. Tragedia o poranku
Zginął na miejscu. Auto zmiażdżone. Tragedia o poranku