Atak na proboszcza w Mieścisku. Są nowe informacje

Szokujące sceny rozegrały się w piątek wieczorem, w kościele parafialnym w Mieścisku (Wielkopolskie). Półnagi mężczyzna wtargnął do świątyni, niszczył jej wnętrze i zaatakował proboszcza. Policja informuje, że wandal w momencie zatrzymania miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Ksiądz wycenił straty na kwotę około 10 tys. zł.

Atak na księdza w MieściskuAtak na księdza w Mieścisku
Źródło zdjęć: © Google Maps, Parafia Mieścisko
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Incydent miał miejsce podczas piątkowego nabożeństwa w kościele pw. św. Michała Archanioła w wielkopolskim Mieścisku. Jak informowaliśmy wcześniej, półnagi mężczyzna wtargnął do świątyni i zaatakował proboszcza. Szokujące sceny rozegrały się na oczach wiernych i internautów, ponieważ mszę transmitowano w sieci.

Jak relacjonuje "Fakt", najpierw agresor kazał duchownemu zakończyć mszę i opuścić świątynię. Miał przy tym krzyczeć, że "kościół zniszczył mu życie". Mężczyzna stwarzał zagrożenie dla osób uczestniczących w nabożeństwie. W pewnym momencie wyrwał proboszczowi mikrofon i rzucił nim w kierunku ław.

Boli od samego patrzenia. Rower aż wyrzuciło w powietrze

Ponadto agresor wszedł do prezbiterium, zaczął demolować ołtarz i połamał krzyż. Ostatecznie został powstrzymany przez parafian, którzy ruszyli z pomocą. Następnie na miejscu zjawiła się policja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podczas wczorajszej mszy 47-letni mieszkaniec Mieściska swoim zachowaniem zakłócił przebieg nabożeństwa. Zniszczył przedmioty czci i kultu religijnego, naruszył nietykalność cielesną proboszcza i kierował pod jego adresem groźby. Zmuszał też kapłana do zaprzestania mszy i opuszczenia świątyni, a następnie, rzucił mikrofonem, połamał krzyż i zrzucił przedmioty z ołtarza — powiedział "Faktowi" asp. Dominik Zieliński z Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu.

Kapłan wycenił straty na kwotę około 10 tys. zł

Szokujące sceny w kościele. Wandal był pijany

Policjant wyjaśnił, że agresor, 47-letni mieszkaniec Mieściska, w momencie zatrzymania miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Na dzisiaj (13 września) zaplanowano czynności z zatrzymanym mężczyzną. — Z uwagi na to, że sprawca działał pod wpływem alkoholu, jego zachowanie mo że zostać potraktowane jako czyn o charakterze chuligańskim, a to będzie się wiązało z zaostrzeniem kary —przekazał "Faktowi" rzecznik policji.

Obecnie trwają czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia. Funkcjonariusze zabezpieczyli monitoring i nagranie z mszy. Przesłuchują też uczestników nabożeństwa.

Źródła: Fakt.pl, RMF24, o2.pl

Wybrane dla Ciebie
13-latek zabił brata? Ujawniono, co powiedział, gdy znaleźli nóż
13-latek zabił brata? Ujawniono, co powiedział, gdy znaleźli nóż
Makabryczne odkrycie w Szczawnicy. W potoku odnaleziono zwłoki
Makabryczne odkrycie w Szczawnicy. W potoku odnaleziono zwłoki
Zamordował żonę i córki. Proces Serhija T. rozpocznie się na nowo
Zamordował żonę i córki. Proces Serhija T. rozpocznie się na nowo
12-latek zginął. BMW kierował 30-latek po narkotykach. Akt oskarżenia
12-latek zginął. BMW kierował 30-latek po narkotykach. Akt oskarżenia
Była 4:00 rano. Wszedł na siłownię. W takim zastał trzech nastolatków
Była 4:00 rano. Wszedł na siłownię. W takim zastał trzech nastolatków
Wstrząsająca śmierć seniorki na torach. "Nie mogła się podnieść"
Wstrząsająca śmierć seniorki na torach. "Nie mogła się podnieść"
Zwłoki w walizce w Ustce. Jest finał głośnej sprawy
Zwłoki w walizce w Ustce. Jest finał głośnej sprawy
Tragiczny finał poszukiwań 31-letniego Pawła. Wszczęto śledztwo
Tragiczny finał poszukiwań 31-letniego Pawła. Wszczęto śledztwo
Tragedia rodzinna. 13-latek podejrzany. Jego 17-letni brat nie żyje
Tragedia rodzinna. 13-latek podejrzany. Jego 17-letni brat nie żyje
Mieszko R. opuścił szpital. Prokurator informuje ws. podejrzanego o atak na UW
Mieszko R. opuścił szpital. Prokurator informuje ws. podejrzanego o atak na UW
Fotopułapka nagrała złodziejkę. Ponad rok okradała 81-latkę
Fotopułapka nagrała złodziejkę. Ponad rok okradała 81-latkę
Policja odebrała skrajnie zaniedbane psy. Właścicielce grozi więzienie
Policja odebrała skrajnie zaniedbane psy. Właścicielce grozi więzienie