W Zespole Szkół Technicznych w Kolbuszowej doszło do incydentu, który wstrząsnął lokalną społecznością. We wtorek po południu nauczyciel i uczeń wdali się w bójkę, co zostało uwiecznione na filmiku nagranym przez jednego z uczniów. Nagranie, które trafiło do internetu, pokazuje szarpaninę między dorosłym a młodym człowiekiem, a w tle słychać śmiech innych uczniów.
Bójka w szkole. Policja i kuratorium reagują
Policja w Kolbuszowej, mimo braku oficjalnego zgłoszenia, rozpoczęła czynności wyjaśniające na podstawie doniesień medialnych. Podkomisarz Adrian Kocój z kolbuszowskiej policji poinformował, że funkcjonariusze będą przesłuchiwać świadków oraz zbierać materiał dowodowy, w tym nagrania z telefonów komórkowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawa jest bardzo świeża, trwają czynności wyjaśniające - zaznaczył Kocój.
Kuratorium oświaty w Rzeszowie również zareagowało na incydent. Starszy inspektor Katarzyna Kwiatanowska-Rodkiewicz przekazała, że dyrektor delegatury kuratorium w Tarnobrzegu zlecił dyrektorce szkoły wszczęcie postępowania wyjaśniającego oraz dyscyplinarnego wobec nauczyciela. Dodatkowo, w czwartek planowana jest kontrola w szkole.
Na filmiku, który pojawił się na stronie korsokolbuszowskie.pl, widać, jak nauczyciel i uczeń przepychają się na oczach klasy. W tle słychać śmiech uczniów, którzy nagrywają zajście telefonami. Widać również księdza oraz jednego z uczniów próbujących załagodzić sytuację.
Szkoła prowadzi wewnętrzne dochodzenie
Dyrekcja szkoły usiłuje ustalić, jak doszło do zdarzenia.
Wyjaśniamy sprawę. Od rana rozmawiamy z rodzicami ucznia, nauczycielami, wychowawcą i pedagogiem. Analizujemy nagrania monitoringu, aby dokładnie ustalić, co się wydarzyło – mówi w rozmowie z portalem rzeszow-news.pl Grażyna Pełka, dyrektorka Zespół Szkół Technicznych (ZST) w Kolbuszowej.
Jak podaje portal rzeszow-news.pl, do tej pory ustalono, że uczeń wracał do sali lekcyjnej z toalety, ale zamiast dotrzeć na miejsce - zaczął kopać w drzwi innej sali lekcyjnej. Zareagował uczący tam nauczyciel, który chciał zaprowadzić ucznia do dyrekcji. Na nagraniu ma być przedstawiona sytuacja, w której uczeń stawia mu opór.
Czytaj także: Spieszyła się do pracy. Spójrzcie, co zrobiła