Dramatyczne sceny rozegrały się w środę, 12 lutego o godz. 7.45 rano, w centrum Rabki-Zdroju, nieopodal stadionu miejskiego.
Jak poinformowała "Gazeta Krakowska", nieznany mężczyzna znienacka napadł na 14-letnią mieszkankę powiatu nowotarskiego (początkowo informowano, że chodzi o 12-latkę). Najpierw potrącił ją ramieniem, a następnie zaczął szarpać dziewczynkę i okładać ją pięściami.
Czytaj także: Rosjanie plądrują lasy w Niemczech. Oto powód
Z relacji lokalnych mediów wynikało, że nastolatka próbowała się bronić. Na szczęście wsparli ją świadkowie zdarzenia, którzy spłoszyli napastnika.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaatakował 14-latkę. Sprawca w rękach policji
Zaatakowana nastolatka trafiła do szpitala w Nowym Targu, ale już po kilku godzinach wróciła do domu. TVN24 poinformował, że dziewczynka jest w dobrym stanie.
Jak przekazaliśmy wcześniej, policjanci prowadzili intensywne działania mające na celu ustalenie tożsamości i zatrzymanie sprawcy. Zaapelowano do świadków zdarzenia, by zgłaszali się z informacjami, które mogą pomóc w sporządzeniu portretu pamięciowego i ujęciu napastnika. Ponadto funkcjonariusze zabezpieczyli nagrania z monitoringu, które zostały opublikowane w mediach społecznościowych.
Teraz okazuje się, że wysiłki przyniosły rezultaty. W najnowszym komunikacie małopolska policja przekazała, że sprawca napadu na 14-latkę - 21-letni mężczyzna - został zatrzymany.
Dzięki opublikowaniu przez media wizerunku sprawcy i apelu o pomoc w jego identyfikacji, rabczańscy policjanci uzyskali informacje niezbędne do zatrzymania 21-latka. W tym momencie z podejrzewanym policjanci przeprowadzają niezbędne czynności - czytamy w policyjnym komunikacie w mediach społecznościowych.
Policjanci podziękowali wszystkim, którzy pomogli w zidentyfikowaniu mężczyzny.