"Fakt" donosi, że kobieta i dwójka dzieci (najpewniej rodzina) mieli zielone światło i mogli przejść przez pasy. Nagle uderzył w nich kierowca mazdy. Incydent był naprawdę niebezpieczny, o czym świadczy to, jak bardzo rozbita została mazda - uszkodzeniu uległa przednia szyba, a poza tym ucierpiał zderzak i urwane zostało prawe lusterko.
Zdarzenie miało miejsce około godz. 19:45 na skrzyżowaniu ul. Katowickiej i Bohaterów Monte Cassino w Opolu.
Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu policjantów wynika, że 49-letni kierowca mazdy stracił panowanie nad autem, zjechał na chodnik i potrącił kobietę z dwójką dzieci - przekazała "Faktowi" mł. asp. Marta Białek z opolskiej policji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala. W wyniku tego zdarzenia ucierpiała 47-latka, a także dwójka dzieci - 11-letnia dziewczynka oraz 15-letni chłopiec.
Obrażenia na ten moment nie zagrażają ich życiu - poinformowała Białek.
Wiadomo, że spacerującym towarzyszył pies, który nie przeżył.
Czytaj także: Ludzie robili zdjęcia. Widok w Kołobrzegu zwala z nóg
Kierowca zatrzymany
Kierowca nie doznał żadnych obrażeń, ale został zatrzymany. Okazało się bowiem, że 49-latek był kompletnie pijany - miał w organizmie 2 promile alkoholu.
Po wytrzeźwieniu przeprowadzone zostaną z nim czynności - zrelacjonowała policjantka.