Działał metodą "na legendę". 45-latek w rękach policji

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie ujęli 45-letniego mężczyznę podejrzanego o oszustwa na tzw. legendę. Do zdarzenia doszło w kwietniu tego roku, a ofiarą padła 83-letnia mieszkanka Lublina.

45-latek w rękach policji45-latek w rękach policji
Źródło zdjęć: © KWP w Lublinie
Mateusz Domański

Jak doszło do oszustwa? Do starszej kobiety zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę, która rzekomo spowodowała wypadek drogowy, potrącając ciężarną kobietę na przejściu dla pieszych.

W tle rozmowy pojawił się głos mężczyzny podającego się za funkcjonariusza policji, który stanowczo poinformował, że pieniądze i biżuteria mogą zostać wykorzystane jako "kaucja" pozwalająca córce uniknąć aresztu.

Mieszkanka Lublina przyznała się, że w domu ma 5 tys. zł i wartą około 30 tys. zł biżuterię - informuje lubelska policja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Marietta Witkowska o tym, jak zmieniło ją macierzyństwo.

Pod wpływem emocji i presji, seniorka przygotowała swój majątek i przekazała go osobie, która pojawiła się w jej mieszkaniu, podając wcześniej ustalone hasło. Dopiero później kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa, i zgłosiła sprawę na policję.

Policjanci ujęli przestępcę

Funkcjonariusze z Lublina, prowadząc dochodzenie, ustalili tożsamość sprawcy. 45-letni mieszkaniec Legionowa został zatrzymany na terenie miasta.

W trakcie interwencji policjanci zabezpieczyli przy nim 35 tysięcy złotych. Mężczyzna był już wcześniej notowany za podobne przestępstwa, w tym oszustwa, kradzieże i włamania. Usłyszał zarzut oszustwa, za co grozi mu kara do 8 lat więzienia.

Policja apeluje do mieszkańców o ostrożność. Oszuści wciąż doskonalą swoje metody i wykorzystują każdą okazję, by wyłudzić pieniądze, szczególnie od osób starszych. Funkcjonariusze przypominają, że nigdy nie informują telefonicznie o prowadzonych działaniach, nie pytają o posiadane środki finansowe ani nie proszą o przekazanie gotówki obcym osobom.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"Liczą się układy". Matka Bartosza G. zabrała głos
"Liczą się układy". Matka Bartosza G. zabrała głos
11-latka nie żyje. Dyrektor o sytuacji w szkole. Ogromna skala kryzysu
11-latka nie żyje. Dyrektor o sytuacji w szkole. Ogromna skala kryzysu
Bartosz G. trafi do Polski. "W ciągu 7 dni"
Bartosz G. trafi do Polski. "W ciągu 7 dni"
Był nieuchwytny niczym duch. W końcu wpadł
Był nieuchwytny niczym duch. W końcu wpadł
Koniec obławy na Podkarpaciu. "Podejrzany o znęcanie się nad rodziną"
Koniec obławy na Podkarpaciu. "Podejrzany o znęcanie się nad rodziną"
Pomyliła pedały. Koszmarne zdarzenie na parkingu
Pomyliła pedały. Koszmarne zdarzenie na parkingu
Jest bohaterem. To on zastrzelił zamachowca
Jest bohaterem. To on zastrzelił zamachowca
Zabójstwo 11-latki. Decyzja sądu w sprawie zatrzymanej dziewczynki
Zabójstwo 11-latki. Decyzja sądu w sprawie zatrzymanej dziewczynki
Pierwszy pogrzeb po zamachu na Bondi. Pochowano rabina
Pierwszy pogrzeb po zamachu na Bondi. Pochowano rabina
Koszmar rodziny z Mrozów. Śmierć syna i leczenie psychiatryczne
Koszmar rodziny z Mrozów. Śmierć syna i leczenie psychiatryczne
To może być kluczowy świadek ws. zabójstwa 11-latki. Pobiegł po ojca
To może być kluczowy świadek ws. zabójstwa 11-latki. Pobiegł po ojca
Brutalne morderstwo w Rosji. Zaskakująca teoria rosyjskiej psycholog
Brutalne morderstwo w Rosji. Zaskakująca teoria rosyjskiej psycholog