Kierowca busa jechał pod wpływem. Interweniowali inni użytkownicy drogi

Kierowca busa jechał slalomem, wzbudził tym czujność innych użytkowników drogi. Kontrola policji wykazała, że miał we krwi dwa promile. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem.

Pijany kierował busemPijany kierował busem
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

W ostatni piątek dyżurny z brzeskiej komendy odebrał zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy. Sprawę zgłosił inny kierowca jadący za oplem vivaro. Mężczyzna zeznał, że kierowca busa jedzie slalomem i istnieje prawdopodobieństwo, że nie jest trzeźwy.

Podejrzanie okazało się trafione, bo kierowca zatrzymał się pod posesją w jednej z miejscowości w powiecie brzeskim i zataczając się, wysiadł z pojazdu.

Oficer dyżurny na miejsce natychmiast skierował funkcjonariuszy z ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Przed wskazaną posesją zastali zaparkowany samochód, a zgłaszający potwierdził swoją wcześniejszą relację - relacjonuje opolska policja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Sprawca wychodzi bez szwanku, a giną niewinni ludzie". Policjant o wypadku w Stalowej Woli

Funkcjonariusze zapukali do domu, w którym miał się ukryć podejrzewany mężczyzna. Tam zastali 39-latka, od którego wyraźnie czuli alkohol. Badanie potwierdziło, że był nietrzeźwy. W organizmie miał blisko dwa promile alkoholu.

Policjanci przyznają, że nietrzeźwi kierowcy są ogromnym zagrożeniem na naszych drogach i chwalą zachowanie sygnalisty, który zgłosił problem i pomógł im w dotarciu do podejrzanego.

Na szczęście świadomość społeczna jest coraz większa i nie pozwalamy na to, by pijani kierowcy byli bezkarni. Wzorową postawą wykazał się świadek, który poinformował funkcjonariuszy o swoich podejrzeniach - podkreślają opolscy funkcjonariusze i dodają: Apelujemy o trzeźwość za kierownicą, a kiedy jesteś świadkiem, że inny kierowca może być pod wpływem alkoholu zareaguj i poinformuj nas o tym, dzwoniąc na numer alarmowy.

Teraz zatrzymany mężczyzna musi się teraz liczyć z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów, wysoką grzywną i karą pozbawienia wolności do 3 lat.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Brutalne morderstwo na Mazowszu. Żona się przyznała
Brutalne morderstwo na Mazowszu. Żona się przyznała
Ekstradycja Bartosza G. Matka Mai zabrała głos
Ekstradycja Bartosza G. Matka Mai zabrała głos
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Grecki sąd podjął decyzję. Bartosz G. wróci do Polski
Grecki sąd podjął decyzję. Bartosz G. wróci do Polski
Jechał trasą S5. Makabryczne odkrycie w środku nocy
Jechał trasą S5. Makabryczne odkrycie w środku nocy
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Zaskakująca decyzja sądu
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Zaskakująca decyzja sądu
Spłonęła w "elektryku". Wiadomo, kim była ofiara
Spłonęła w "elektryku". Wiadomo, kim była ofiara
Zwłoki w walizce. Zajrzeli do telefonu Alana G. Odkrycie śledczych
Zwłoki w walizce. Zajrzeli do telefonu Alana G. Odkrycie śledczych
Spłonął w "elektryku". Tragedia w Wielkopolsce
Spłonął w "elektryku". Tragedia w Wielkopolsce
Nie mieli litości dla 13-latki. Brutalny samosąd. Co z oprawcami?
Nie mieli litości dla 13-latki. Brutalny samosąd. Co z oprawcami?
Operacja "Game Over". Policja uderzyła w pedofilów
Operacja "Game Over". Policja uderzyła w pedofilów
Drugi Komenda? Od 21 lat jest w więzieniu. "Kazano mi się przyznać"
Drugi Komenda? Od 21 lat jest w więzieniu. "Kazano mi się przyznać"