Kierowca zaproponował jej seks. Musiała się tłumaczyć

Kierowca Bolta miał proponować swojej pasażerce seks. Gdy ta zgłosiła firmie nieodpowiednie zachowanie, oddano jej 10 złotych, a następnie zawieszono konto. - Musiałam się tłumaczyć i udowadniać, że nie zawiniłam. Nie czułam żadnej ochrony, tylko oskarżenie - opisuje w rozmowie z trojmiasto.pl.

Mieszkanka Trójmiasta opisała historię z Gdańska.Mieszkanka Trójmiasta opisała historię z Gdańska.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Jakub Porzycki
Mateusz Kaluga

Mieszkanka Trójmiasta podzieliła się swoją historią z nocnego przejazdu Boltem. W rozmowie z portalem trojmiasto.pl twierdzi, że takie historie nie powinny być zamiatane pod dywan.

Byłam pod wpływem alkoholu, siedziałam z tyłu. Kierowca zaczął mnie wypytywać, czy mam chłopaka. Kiedy powiedziałam, że nie, on wyznał, że również jest sam i wtedy zaproponował wprost odbycie stosunku seksualnego - opisała. Pani Weronika dodaje, że próbowała obracać sytuację w żart, ale bała się tego, co będzie później.

Pasażerka zgłosiła firmie zaistniałą sytuację. Otrzymała od firmy 10 zł zwrotu oraz informację, że ten kierowca już nie będzie jej odbierał. Znał jednak jej adres. Jej konto wkrótce zostało zawieszone, bo kierowca twierdził, że to kobieta proponowała seks.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rozmowy z Rosji z Ukrainą. "Nie będą dotyczyły pokoju"

- Musiałam się tłumaczyć i udowadniać, że nie zawiniłam. To była dla mnie wtórna wiktymizacja. Nie czułam żadnej ochrony, tylko oskarżenie. Dlatego zdecydowałam się nagłośnić tę sprawę - mówi portalowi kobieta.

Firma Bolt skomentowała sprawę. Jej przedstawiciele twierdzą, że każde zgłoszenie traktuje z największą uwagą. - Mamy zero tolerancji dla przemocy i dlatego po otrzymaniu zgłoszenia dot. bezpieczeństwa pasażera zawsze stanowczo reagujemy, zawieszając dostęp podejrzanego kierowcy do platformy oraz zachęcając osobę poszkodowaną do zgłoszenia zdarzenia odpowiednim organom - zapewnia w rozmowie z trojmiasto.pl Martyna Kurkowska, PR manager w Bolt Poland.

O sytuacji pani Weroniki, Martyna Kurkowska twierdzi, że zachowano procedury, ale "komunikacja ze strony Zespołu Wsparcia odbiega od standardów". - Bardzo nam przykro z powodu zaistniałej sytuacji i na pewno zostaną z niej wyciągnięte wnioski oraz podjęte odpowiednie kroki. Jednocześnie zapewniamy, że w przypadku zgłoszenia sprawy od odpowiednich organów, dołożymy starań w jej wyjaśnieniu - twierdzi Kurkowska.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
13-latek zabił brata? Ujawniono, co powiedział, gdy znaleźli nóż
13-latek zabił brata? Ujawniono, co powiedział, gdy znaleźli nóż
Makabryczne odkrycie w Szczawnicy. W potoku odnaleziono zwłoki
Makabryczne odkrycie w Szczawnicy. W potoku odnaleziono zwłoki
Zamordował żonę i córki. Proces Serhija T. rozpocznie się na nowo
Zamordował żonę i córki. Proces Serhija T. rozpocznie się na nowo
12-latek zginął. BMW kierował 30-latek po narkotykach. Akt oskarżenia
12-latek zginął. BMW kierował 30-latek po narkotykach. Akt oskarżenia
Była 4:00 rano. Wszedł na siłownię. W takim stanie byli nastolatkowie
Była 4:00 rano. Wszedł na siłownię. W takim stanie byli nastolatkowie
Wstrząsająca śmierć seniorki na torach. "Nie mogła się podnieść"
Wstrząsająca śmierć seniorki na torach. "Nie mogła się podnieść"
Zwłoki w walizce w Ustce. Jest finał głośnej sprawy
Zwłoki w walizce w Ustce. Jest finał głośnej sprawy
Tragiczny finał poszukiwań 31-letniego Pawła. Wszczęto śledztwo
Tragiczny finał poszukiwań 31-letniego Pawła. Wszczęto śledztwo
Tragedia rodzinna. 13-latek podejrzany. Jego 17-letni brat nie żyje
Tragedia rodzinna. 13-latek podejrzany. Jego 17-letni brat nie żyje
Mieszko R. opuścił szpital. Prokurator informuje ws. podejrzanego o atak na UW
Mieszko R. opuścił szpital. Prokurator informuje ws. podejrzanego o atak na UW
Fotopułapka nagrała złodziejkę. Ponad rok okradała 81-latkę
Fotopułapka nagrała złodziejkę. Ponad rok okradała 81-latkę
Policja odebrała skrajnie zaniedbane psy. Właścicielce grozi więzienie
Policja odebrała skrajnie zaniedbane psy. Właścicielce grozi więzienie