Matka podawała dziecku amfetaminę. Miała działać "na uspokojenie"

Wstrząsające odkrycie w powiecie oleśnickim. 36-letnia kobieta przez dwa lata regularnie podawała swojemu synowi amfetaminę, tłumacząc, że to "na uspokojenie".

Dramat pod Oleśnicą. Matka podawała synowi amfetaminęDramat pod Oleśnicą. Matka podawała synowi amfetaminę
Źródło zdjęć: © Policja
Danuta Pałęga

Najważniejsze informacje

  • 36-letnia kobieta z powiatu oleśnickiego podawała synowi amfetaminę.
  • Proceder trwał dwa lata, zaczął się, gdy chłopiec miał 13 lat.
  • Kobieta została zatrzymana, grozi jej do 8 lat więzienia.

Szokujące odkrycie w Oleśnicy

Policjanci z Oleśnicy odkryli dramatyczną sytuację w jednej z rodzin. 36-letnia matka przez dwa lata regularnie podawała swojemu synowi amfetaminę. Wszystko zaczęło się, gdy chłopiec miał zaledwie 13 lat. Kobieta tłumaczyła, że narkotyk miał pomóc dziecku się uspokoić.

Tak wyglądały chrzciny syna Daniela Martyniuka (WIDEO)

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dwa lata nieodpowiedzialności

Zamiast szukać pomocy u specjalistów, matka zdecydowała się na skrajnie nieodpowiedzialne działanie. Pokazała synowi, jak używać białego proszku, który okazał się amfetaminą. Początkowo miało to być jednorazowe rozwiązanie, ale szybko przerodziło się w regularne podawanie narkotyku.

Konsekwencje dla rodziny

Podczas zatrzymania kobiety, policjanci zabezpieczyli 46 gramów amfetaminy, co odpowiada około 460 porcjom narkotyku. Kobieta usłyszała zarzuty udzielania środków odurzających małoletniemu oraz posiadania znacznej ilości narkotyków. Grozi jej kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

Mł. asp. Karolina Walczak z KPP w Oleśnicy poinformowała "Fakt", że kobieta musi stawiać się na komendzie i ma zakaz zbliżania się do syna. Sprawa wywołała poruszenie w lokalnej społeczności, która jest zszokowana skalą nieodpowiedzialności matki.

Co dalej z rodziną?

Obecnie trwa postępowanie, które ma na celu ostateczne rozstrzygnięcie sprawy. W międzyczasie syn kobiety pozostaje pod opieką innych członków rodziny. Sytuacja ta pokazuje, jak ważne jest poszukiwanie profesjonalnej pomocy w trudnych momentach życia.

Wybrane dla Ciebie
Chciał odwiedzić groby i bliskich. Od razu trafił do więzienia
Chciał odwiedzić groby i bliskich. Od razu trafił do więzienia
List żelazny. Zapadła decyzja ws. Bartosza G.
List żelazny. Zapadła decyzja ws. Bartosza G.
Kopał kobietę leżącą na ziemi. Brutalny atak w Żyrardowie
Kopał kobietę leżącą na ziemi. Brutalny atak w Żyrardowie
Tragedia o poranku. Nie żyje policjant
Tragedia o poranku. Nie żyje policjant
Łukasz kochał piłkę nożną. Jego 13-letni brat miał zadać mu 40 ciosów
Łukasz kochał piłkę nożną. Jego 13-letni brat miał zadać mu 40 ciosów
Nie żyje 28-latek. Tragedia na A4. Policja ujawnia przyczynę
Nie żyje 28-latek. Tragedia na A4. Policja ujawnia przyczynę
24 lata po śmierci Oli. Zabójca wciąż na wolności
24 lata po śmierci Oli. Zabójca wciąż na wolności
Tyle zostało z BMW. Wstrząsający wypadek w Wielkopolsce
Tyle zostało z BMW. Wstrząsający wypadek w Wielkopolsce
Chciał pieniędzy na piwo od żony. 61-latkowi grozi dożywocie
Chciał pieniędzy na piwo od żony. 61-latkowi grozi dożywocie
13-latek zabił brata? Ujawniono, co powiedział, gdy znaleźli nóż
13-latek zabił brata? Ujawniono, co powiedział, gdy znaleźli nóż
Makabryczne odkrycie w Szczawnicy. W potoku odnaleziono zwłoki
Makabryczne odkrycie w Szczawnicy. W potoku odnaleziono zwłoki
Zamordował żonę i córki. Proces Serhija T. rozpocznie się na nowo
Zamordował żonę i córki. Proces Serhija T. rozpocznie się na nowo