Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
W Poddębicach (woj. łódzkie) miało dojść do pogryzienia starszego mężczyzny przez psy. Ciało 76-latka z ranami kąsanymi zostało znalezione przed jednym z domów w piątek 17 października. Śledczy badają okoliczności sprawy. - Dopiero zaplanowana na koniec tygodnia sekcja zwłok umożliwi odpowiedź na pytanie o przyczynę zgonu pokrzywdzonego - tłumaczy o2.pl prok. Jolanta Szkilnik z Prokuratury Okręgowej w Sieradzu.
Z doniesień "Dziennika Łódzkiego" wynikało, że 17 października przed jednym z domów w miejscowości Poddębice znaleziono ciało starszego mężczyzny. Z nieoficjalnych informacji wynikało, że ofiara zmarła w wyniku pogryzienia przez cztery psy. Mężczyzna miał na ciele liczne rany kłute.
Mężczyzna miał rany kąsane pośladka, uda, głowy i szyi. Stracił również ubrania. Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że przyczyniły się do tego psy, jednak badamy to - mówił w rozmowie z o2.pl Marek Wojtysiak, prokurator rejonowy w Poddębicach.
Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 20.10
Śledczy badają przebieg dramatu. W nieoficjalnych rozmowach nie wykluczają, że pojawia się "wiele wątpliwości". Wskazują, że na razie "ferowanie wyroków medialnych nie służy sprawie".
W rozmowie z o2.pl prokuratura ujawnia, że sekcja zwłok mężczyzny odbędzie się pod koniec tygodnia. Dopiero ona wyjaśni, jak naprawdę zginęła ofiara. Wiadomo, że zmarły mężczyzna miał 76-lat i był mieszkańcem powiatu poddębickiego.
Zaplanowana na koniec tygodnia sekcja zwłok odpowie na pytanie o przyczynę zgonu pokrzywdzonego. Dopiero wtedy możliwe będzie udzielenie odpowiedzi, czy zwierzęta miały jakikolwiek związek ze śmiercią 76-letniego mieszkańca powiatu poddębickiego - mówi o2.pl prok. Jolanta Szkilnik, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sieradzu.
Prok. Szkilnik potwierdza, że psy zostały zabezpieczone i poddane obserwacji weterynaryjnej. Nadal nie wiadomo jednak, co się z nimi stanie. Z nieoficjalnych doniesień "Dziennika Łódzkiego" wynika, że psy to mieszańce typu owczarka niemieckiego.
Prok. Wojtysiak przekazał o2.pl, że ciało ofiary zostało znalezione ok. 100 metrów od miejsca, w którym miały przebywać zwierzęta.
Prokuratura Rejonowa w Poddębicach prowadzi śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci człowieka. Jeżeli potwierdzi się, że mężczyzna został zagryziony przez psy, właścicielce zwierząt grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl