Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Danuta Pałęga
Danuta Pałęga | 

Napad w Elblągu. Groził ekspedientce szlifierką kątową. Zapadł wyrok

11

Październikowy poranek w jednym z małych osiedlowych sklepów spożywczych w Elblągu zamienił się w dramat. Uzbrojony w akumulatorową szlifierkę kątową 38-letni Mateusz P. wtargnął do sklepu, żądając pieniędzy. Choć łup był niewielki, skutki dla napastnika okazały się poważne – właśnie usłyszał wyrok.

Napad w Elblągu. Groził ekspedientce szlifierką kątową. Zapadł wyrok
Napad w Elblągu. Groził ekspedientce szlifierką kątową. Zapadł wyrok (Policja)

Do zdarzenia doszło w październiku ubiegłego roku, kiedy wczesnym rankiem Mateusz P. wszedł do sklepu, grożąc obsługującej tam ekspedientce.

Wpadł do sklepu i krzyczał na sprzedawczynię, zagroził jej użyciem warkoczącej kątówki i zażądał wydania pieniędzy – relacjonuje osoba znająca szczegóły zajścia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak wyglądały zimy 30 lat temu? Polacy wspominają, wskazując różnice

Napastnik zdołał wymusić na kobiecie 150 zł. Choć kwota była niewielka, to strach, jaki wywołał u ekspedientki, był ogromny.

Policyjne działania i zatrzymanie

Policjanci zajmujący się przestępczością przeciwko mieniu szybko ustalili tożsamość sprawcy. Kilka dni po napadzie Mateusz P. został zatrzymany. Usłyszał zarzut dokonania rozboju, za co groziło mu co najmniej trzy lata więzienia.

Wyrok sądu: kara za groźby i rozbój

Po kilku miesiącach od zdarzenia sprawa znalazła swój finał w sądzie. Arkadiusz Kuta, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu, poinformował o decyzji:

Napastnik został skazany na trzy lata i cztery miesiące pozbawienia wolności. Ponadto musi zapłacić sprzedawczyni 2000 zł nawiązki. Szlifierka jako dowód rzeczowy w sprawie przepada na rzecz Skarbu Państwa.

Wyrok nie jest jeszcze prawomocny, co oznacza, że strony mogą się od niego odwołać.

Zamiast dużego łupu – wysoka cena

Napad, który miał przynieść napastnikowi łatwy zysk, zakończył się dla niego surowymi konsekwencjami. Choć ukradł jedynie 150 zł, musi spędzić ponad trzy lata za kratami i zapłacić nawiązkę na rzecz poszkodowanej kobiety.

Sprawa pokazuje, że prawo surowo karze nawet drobne rozboje, zwłaszcza gdy są one połączone z groźbami i użyciem niebezpiecznych narzędzi.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Dziewięć lat więzienia za napaść na policjanta w Lublinie
Były prezes Parku Śląskiego skazany. W tle afera korupcyjna
"Obraza inteligencji narodu". Oskarżony o zabójstwo krzyczał z furią w oczach
Poszukiwania trwały dwa dni. Znaleziono ciało 50-letniej lekarki
Tragiczny finał awantury przy dzieleniu mięsa. Nie żyje 43-letni mężczyzna
Policjanci zajrzeli pod wycieraczkę. Od razu wszystko się wydało
Wielkie śledztwo w Polsce. Policja walczy z oszustami w klubach go-go
Operacja kręgosłupa wszystko zmieniła. "Zupełnie oszalał"
Marszałek z PiS zastraszana. "Boję się o swoje zdrowie i życie"
"To musiało się stać". Znaleźli przy nim manifest. Ujawnili treść
Nie żyje ojciec i trójka dzieci. Zbrodnia wstrząsnęła Niemcami
Jest podejrzany o zabójstwo. Ogromne bogactwo rodziny
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić