Okoliczności zdarzenia są szokujące. Jak informuje "Fakt", 28-letni Wasil, znany w miasteczku jako osoba z niepełnosprawnością intelektualną, został podpalony przez dwie nastolatki: 13- i 15-latkę. Dramatyczne wydarzenie rozegrały się w niedzielę, 9 lutego, w Gelnicy na Słowacji.
Wasil już wcześniej był ofiarą szykan i drwin. Ci, którzy go znali, opisują go jako przyjaznego, uśmiechniętego młodego mężczyznę.
Według "Faktu" nastolatki oblały mężczyznę łatwopalną cieczą, a następnie podpaliły jego ubranie. Okazuje się, że główną sprawczynią podpalenia była 13-latka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podpalony 28-latek nie przeżył
Ogień szybko objął ciało Wasila. Świadkowie zdarzenia byli bezradni. Mimo prób ugaszenia płomieni, mężczyzna doznał rozległych poparzeń, które objęły 90 proc. jego ciała. Zmarł następnego dnia w szpitalu w Koszycach.
Policja wszczęła śledztwo, a prokuratura bada sprawę pod kątem ciężkiego uszkodzenia ciała. 13-latka co prawda przyznała się do winy, ale nie poniesie odpowiedzialności karnej, ponieważ u naszych południowych sąsiadów osoby poniżej 14. roku życia są wyjęte spod jurysdykcji prawa karnego.
Matka 13-latki twierdzi, że jej córka nie przewidziała konsekwencji swojego działania.
Nie chciała tego zrobić. Wznieciła ogień, ale nie przypuszczała, że sytuacja wymknie się spod kontroli - twierdzi cytowana przez "Fakt" kobieta.
Mieszkańcy Gelnicy są wstrząśnięci ostatnimi wydarzeniami. Burmistrz miasta, Dušan Tomaško, podkreślił, że "Wasil był dobrym człowiekiem", który "nigdy nikomu nie zrobił krzywdy".
Burmistrz przyznał, że problem przemocy wśród młodzieży narasta, a lokalne władze nie mają odpowiednich narzędzi do przeciwdziałania takim tragediom.
Przypomnijmy: do podobnego zdarzenia doszło w ubiegłym roku w Opocznie (woj. łódzkie). Właściciel warsztatu samochodowego zauważył płonącego mężczyznę. Niestety, 21-latek zmarł po przewiezieniu do szpitala. W związku z podpaleniem zatrzymano trzech nastolatków w wieku 13, 14 i 19 lat.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.