"Stuttgarter Nachrichten" informuje, że oskarżony został doprowadzony na salę rozpraw przez dwóch funkcjonariuszy. Prokuratura postawiła mu bardzo poważne zarzuty. Mężczyzna jest oskarżony o popełnienie 12 oszustw w ramach działalności zorganizowanej grupy przestępczej działającej na terenie Europy.
Według prokuratury, grupa była kierowana przez Polaka, który w 2022 roku został aresztowany w Londynie. Grupa działała z różnych krajów, w tym Polski, Czech, Francji i Holandii.
Czytaj także: Czy bycie singlem to grzech? Ksiądz stanowczo odpowiada
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oszuści wykonywali telefony do głównie starszych osób, przekonując je, że bliski członek rodziny spowodował wypadek samochodowy i potrzebna jest kaucja, aby uniknąć więzienia.
W strukturze grupy wyróżniano "logistyków", którzy zaopatrywali "odbiorców" w gotówkę i jednorazowe telefony komórkowe. Oskarżony miał pełnić rolę takiego logistyka, przygotowując odbiorców na obszarze przygranicznym Polski i Niemiec.
Niemcy. Tyle stracił ofiary
Grupa przestępcza działała między 26 marca a 23 kwietnia 2023 roku. W tym czasie dokonano 12 oszustw, w których łączna wartość strat wyniosła około 230 000 euro. Udało się jednak odzyskać 115 000 euro, a w 9 przypadkach odbiorcy zostali zatrzymani przez policję.
Wśród ofiar znalazła się 80-letnia mieszkanka Leonberg, której oszust telefonicznie wmówił, że jej córka spowodowała wypadek drogowy. Kobieta przekazała odbiorcy 17 000 euro oraz biżuterię jako rzekomą kaucję. Dzięki szybkiej interwencji policji udało się zatrzymać sprawcę.
Wyrok w tej sprawie ma zostać ogłoszony 10 stycznia 2025 roku.