Ponowny proces Amerykanina. Miał zabić matkę i wrzucić jej ciało do Wisły

W Warszawie ruszył ponownie proces Amerykanina oskarżonego o zabójstwo matki. Oskarżony miał udusić ją poduszką w nocy z 31 marca na 1 kwietnia 2020 roku. Następnie miał poćwiartować jej ciało i wrzucić je do Wisły.

Karl P. jest oskarżony o zabicie matki. Ruszył ponowny procesKarl P. jest oskarżony o zabicie matki. Ruszył ponowny proces
Źródło zdjęć: © Facebook
oprac.  AWWA

W Sądzie Okręgowym w Warszawie rozpoczął się ponownie proces Amerykanina oskarżonego o zabójstwo swojej matki. Według prokuratury Karl P. miał udusić Gretchen P. poduszką, a następnie poćwiartować jej ciało i wrzucić do Wisły.

Gretchen P., obywatelka USA, zaginęła w Warszawie w 2020 r. Śledczy są przekonani, że została zamordowana przez swojego syna. Mimo intensywnych poszukiwań, w które zaangażowane były polskie służby oraz agenci FBI, ciała kobiety nie udało się do tej pory odnaleźć.

W lipcu 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał Karla P. za winnego zabójstwa i skazał go na 25 lat więzienia. Decyzją sądu mężczyzna mógłby ubiegać się o warunkowe zwolnienie po 20 latach. Wyrok ten został jednak uchylony przez Sąd Apelacyjny w Warszawie z powodu nienależytej obsady sądu pierwszej instancji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 22.11

Podczas wtorkowej rozprawy prokurator Maciej Nowicki ponownie odczytał akt oskarżenia. Karl P. nie przyznaje się do winy, twierdząc, że nie ma dowodów na potwierdzenie zarzutów stawianych mu przez prokuraturę. Podkreślił, że wycofał wszystkie swoje wcześniejsze zeznania i nie wie, co stało się z jego matką.

Kontrowersje wokół zeznań

Karl P. wskazywał, że faktycznie poróżnił się z matką. Kością niezgody miały być jego zaręczyny. - Z tego powodu moja matka spakowała się i opuściła mieszkanie, które wynajmowaliśmy – powiedział P., cytowany przez Polską Agencję Prasową. Twierdzi, że jego matka opuściła mieszkanie z własnej woli.

Podczas pierwszego procesu, który rozpoczął się w grudniu 2022 r., Karl P. sugerował, że jest odpowiedzialny za zniknięcie matki, ale później wycofał się z tych słów.

Następna rozprawa odbędzie się 16 grudnia, a kolejne terminy to 28 stycznia, 11 lutego, 18 lutego, 11 marca i 25 marca. Proces ten budzi wiele kontrowersji, a oskarżony domaga się oddalenia zarzutów i zwolnienia z aresztu, twierdząc, że nie ma dowodów na jego winę. Proces ma charakter poszlakowy.

Wybrane dla Ciebie
Zaciągnął w uliczkę i zgwałcił. Przełom po 20 latach
Zaciągnął w uliczkę i zgwałcił. Przełom po 20 latach
Zgwałcił córkę. Z drugą żył jak z żoną. Tak zachował się w sądzie
Zgwałcił córkę. Z drugą żył jak z żoną. Tak zachował się w sądzie
Zaginiona Edyta nie żyje. Tragiczny finał poszukiwań
Zaginiona Edyta nie żyje. Tragiczny finał poszukiwań
Proces Sebastiana M. Wstrząsające relacje świadków
Proces Sebastiana M. Wstrząsające relacje świadków
Psy zagryzły jej partnera. Przerwała milczenie. "Macie krew na rękach"
Psy zagryzły jej partnera. Przerwała milczenie. "Macie krew na rękach"
Sebastian M. zabrał głos w sądzie. Złożył zaskakujące oświadczenie
Sebastian M. zabrał głos w sądzie. Złożył zaskakujące oświadczenie
Sebastian M. chce poddać się karze. Złożył wniosek do sądu
Sebastian M. chce poddać się karze. Złożył wniosek do sądu
Sąd oddalił wniosek ws. Sebastiana M. Chodzi o potrójne zabójstwo
Sąd oddalił wniosek ws. Sebastiana M. Chodzi o potrójne zabójstwo
Tak Sebastian M. zachowywał się w sądzie. Emocje pokazał tylko raz
Tak Sebastian M. zachowywał się w sądzie. Emocje pokazał tylko raz
Zaczął cofać na S5. Dwie osoby ranne. Są konsekwencje
Zaczął cofać na S5. Dwie osoby ranne. Są konsekwencje
Trzy psy rzuciły się na chłopca. Nagranie z Bogatyni
Trzy psy rzuciły się na chłopca. Nagranie z Bogatyni
W mieszkaniu miał 2 kg marihuany i pół miliona złotych. Diler zatrzymany
W mieszkaniu miał 2 kg marihuany i pół miliona złotych. Diler zatrzymany