W maju ubiegłego roku w Herbach doszło do tragedii, która wstrząsnęła lokalną społecznością. 31-letnia matka odebrała życie swoim synom, 5-letniemu Karolkowi i 4-letniemu Wojtusiowi, a następnie popełniła samobójstwo. Prokuratura Rejonowa w Lublińcu prowadziła śledztwo, które ujawniło nowe szczegóły.
Sekcja zwłok potwierdziła, że dzieci zostały uduszone, a matka powiesiła się. Badania toksykologiczne nie wykazały obecności alkoholu ani narkotyków w organizmach ofiar. Kobieta korzystała z pomocy psychologicznej, ale jej zachowanie nie wskazywało na zamiar popełnienia samobójstwa.
Śledztwo nie ustaliło motywów działania kobiety. Jak przekazał prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, z uwagi na jej śmierć, postępowanie zostało umorzone.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mieszkańcy miejscowości Herby wciąż nie mogą otrząsnąć się z szoku po tej tragedii. Dom, który kiedyś tętnił życiem, stał się miejscem niewyobrażalnej zbrodni.
Mąż kobiety, który przebywał w dniu tragedii we Wrocławiu, nie mógł skontaktować się z żoną i poprosił sąsiada o sprawdzenie sytuacji. To on odkrył ciała chłopców i kobiety. Sąsiedzi wspominają, że matka była widziana tego dnia na zakupach, nie dając po sobie poznać, że planuje coś strasznego.
Gdzie szukać pomocy?
Jeśli znajdujesz się w kryzysie psychicznym, trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.