Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Szarpał za klamkę i rzucał kostką brukową w samochód. Wszystko się nagrało

14

Operator monitoringu miejskiego w Poznaniu zauważył podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Wandal najpierw szarpał za klamkę auta, po czym zaczął je dewastować.

Szarpał za klamkę i rzucał kostką brukową w samochód. Wszystko się nagrało
Szarpał za klamkę i rzucał kostką brukową w samochód. Wszystko się nagrało (Facebook, SM Poznań)

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę rano na ul. św. Marcina w Poznaniu.

- Mężczyzna wzbudził zainteresowanie operatora, ponieważ ten zaczął szarpać za klamkę auta, zaglądał do środka przez szybę, urwał wycieraczki i między szybę a drzwi próbował wsadzić metalowy pręt. Żeby tego było mało, z pobliskiej bramy przyniósł kostkę brukową i uderzał nią w tylne drzwi - relacjonuje poznańska straż miejska.

Operator monitoringu o zdarzeniu powiadomił policję. Wandal został zatrzymany i przewieziony na Komendę Policji Stare Miasto, gdzie pojawił się także właściciel zniszczonego pojazdu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przejechaliśmy się autostradą nad morze. Tego nie da się zapomnieć

Kilka dni wcześniej doszło do podobnej sytuacji. W nocy 18 listopada, policjanci z Komisariatu Policji Poznań-Stare Miasto otrzymali zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który na ul. św. Marcina niszczy zaparkowane samochody skacząc po nich, kopiąc w reflektory oraz inne elementy pojazdów.

Mundurowi natychmiast pojechali w miejsce wskazane przez świadków tego zdarzenia. Śledzili oni na bieżąco trasę przemieszczania się mężczyzny i informowali o tym policjantów. We wskazanym miejscu zauważyli łącznie trzy auta, które miały uszkodzone reflektory, zderzaki oraz widocznie wgniecenia na dachach.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Policjanci szybko ustalili mężczyznę, który był odpowiedzialny za dewastacje samochodów. 23-latek był kompletnie pijany. Został zatrzymany. Trafił do policyjnego aresztu.

Zebrany w toku sprawy materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutów uszkodzenia mienia. 23-latek przyznał się do winy, nie potrafił jednak w racjonalny sposób wytłumaczyć swojego zachowania. Grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nauczycielka uwodziła uczniów. Amerykance grozi dożywocie
Tak wygląda grób zamordowanej Kornelii. Poruszający napis
Zamordował tygodniową córkę. Horror w RPA. 37-latek przyznał się
Ukradł puszkę WOŚP z Lidla. Rozpoznał go policjant. Grozi mu 8 lat
Śmiała kradzież na autostradzie A1. Straty na ponad 100 tys. zł
Zastrzelił teściową i 5-letnią córkę. Prokuratura wszczęła śledztwo
Pogrzeb zamordowanej nauczycielki z Obrzycka. Przyszły tłumy
Przyjechał spotkać się z dziewczyną. Chwilę później zatrzymała go policja
Strażnik więzienny zastrzelił rodzinę. To nie pierwsza taka tragedia w Prusicach
Grasuje szajka włamywaczy. Tak oznaczają mieszkania, które chcą okraść
Tragedia w Holandii. Zabił Polaka i jego żonę. Został skazany
Zostanie rozstrzelany. 41-latek z USA zabił policjanta
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić