Tragedia w Grajewie. 16-latek był gnębiony w szkole? "Odpowiedzą za to"
Nastolatek z Grajewa 20 listopada zginął po potrąceniu przez pociąg. "Fakt" poinformował, że był on uczniem Zespołu Szkół nr 2. Prokuratura wszczęła śledztwo, a w mediach społecznościowych wrze. Niektórzy sugerują, że chłopiec mógł być ofiarą prześladowania przez rówieśników.
Do tragedii doszło w czwartek, 20 listopada wieczorem. Około godz. 19:18 dyżurny policji w Grajewie otrzymał zgłoszenie o potrąceniu człowieka na torach między ulicami Piłsudskiego a Cmentarną. Okoliczności tej tragedii ustalają policjanci pod nadzorem prokuratora.
Trzy produkty za 1 zł. Tylko do soboty w Biedronce
Według "Faktu" ofiarą był 16-latek, uczeń Zespołu Szkół nr 2 im. 9. Pułku Strzelców Konnych w Grajewie. Ta informacja obiegła media społecznościowe. Tabloid przytoczył wypowiedzi osób, które sugerują, że chłopiec był ofiarą hejtu.
"Pamiętajmy, karma nigdy nie gubi adresu. Ci, którzy się do tego przyczynili, kiedyś za to odpowiedzą. Czasy mamy okropne, gnębienie, zastraszanie rówieśników. [...] Okropna tragedia dla rodziców", "Młody, wspaniały, zdolny człowiek, do tego musiało dojść? [...] Gdzie była pomoc? Gdzie szkoła? Czemu zawsze nikt z tym nic nie robi, jak g********a gnębi rówieśników. Udają, że nie widzą problemu, a po tragedii wszyscy w szoku" - czytamy.
Nie wiadomo, czy informacje o trudnej sytuacji nastolatka są prawdziwe. Szef Prokuratury Rejonowej w Grajewie poinformował, że aktualnie trwa wstępny etap postępowania, zlecono sekcję zwłok. Powody, które mogły doprowadzić do tragedii, jest ustalane.
Jest za wcześnie, by coś więcej powiedzieć. Musicie dać nam państwo popracować — podsumował w "Fakcie" Bogusław Dereszewski.
16-latek z Grajewa nie żyje. Klasa objęta opieką psychologiczną
Marcin Bobrowski, dyrektor szkoły, do której uczęszczał chłopiec, objął jego klasę oraz pozostałych uczniów wsparciem psychologicznym. Dodał, że szkolna psycholog była do dyspozycji uczniów podczas dyżuru, a wcześniej odbyła rozmowę z całą klasą.
Pani psycholog była dzisiaj specjalnie od rana w pracy, mimo że według planu nie powinna — przekazał "Faktowi".
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.