Usiłował przekupić policję. Jego wytłumaczenie szokuje

43-latek, by uniknąć konsekwencji za popełnione wykroczenia drogowe, usiłował wręczyć policjantom "łapówkę". Kiedy usłyszał, że czeka go mandat, zaoferował mundurowym po 100 złotych. Kierowca trafił do policyjnej izby zatrzymań. Prokurator przedstawił mu zarzut popełnienia przestępstwa, jakim jest wręczenia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.

.Usiłował przekupić policję. Jego wytłumaczenie szokuje (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Policja
Jakub Artych

Policjanci z Tarnobrzega (woj. podkarpackie) zwrócili uwagę na osobową toyotę, której kierowca jadąc ul. Sienkiewicza, popełniał liczne wykroczenia drogowe. Pojazd najpierw przekroczył linię podwójną ciągłą, zignorował znak "nakaz jazdy z prawej strony wysepki", a następnie jechał pod prąd. Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję wobec kierowcy toyoty.

Za kierownicą siedział 43-letni mieszkaniec gminy Grębów. Mężczyzna tłumaczył się policjantom, że spieszy się na kurs tańca, jest spóźniony i dlatego zlekceważył przepisy drogowe. Oświadczył, że właśnie rozpoczęły się zajęcia, a on bardzo nie lubi się spóźniać.

Mundurowi poinformowali mężczyznę, że za popełnione wykroczenia zostanie ukarany mandatem w wysokości 1 tys. złotych i 20 punktami karnymi - informuje policja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zmiany w PKP i na dworcach. W Białymstoku o kolei: Niebo a ziemia

Mieszkaniec gminy Grębów, słysząc, że czeka go mandat, zaproponował mundurowym po 100 złotych.

Usiłował przekupić policję. Szybka reakcja

Reakcja policjantów była natychmiastowa, oznajmili 43-latkowi, że zostaje zatrzymany za przestępstwo, którego się dopuścił tj. wręczenia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.

Mieszkaniec powiatu tarnobrzeskiego trafił do policyjnej izby zatrzymań. Mężczyzna został przesłuchany i usłyszał prokuratorki zarzut, do którego się przyznał.

Prokurator prowadzący śledztwo w tej sprawie zastosował wobec 43-latka, środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji.

Teraz o losie mężczyzny będzie decydował sąd. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Brutalne morderstwo na Mazowszu. Żona się przyznała
Brutalne morderstwo na Mazowszu. Żona się przyznała
Ekstradycja Bartosza G. Matka Mai zabrała głos
Ekstradycja Bartosza G. Matka Mai zabrała głos
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Grecki sąd podjął decyzję. Bartosz G. wróci do Polski
Grecki sąd podjął decyzję. Bartosz G. wróci do Polski
Jechał trasą S5. Makabryczne odkrycie w środku nocy
Jechał trasą S5. Makabryczne odkrycie w środku nocy
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Zaskakująca decyzja sądu
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Zaskakująca decyzja sądu
Spłonęła w "elektryku". Wiadomo, kim była ofiara
Spłonęła w "elektryku". Wiadomo, kim była ofiara
Zwłoki w walizce. Zajrzeli do telefonu Alana G. Odkrycie śledczych
Zwłoki w walizce. Zajrzeli do telefonu Alana G. Odkrycie śledczych
Spłonął w "elektryku". Tragedia w Wielkopolsce
Spłonął w "elektryku". Tragedia w Wielkopolsce
Nie mieli litości dla 13-latki. Brutalny samosąd. Co z oprawcami?
Nie mieli litości dla 13-latki. Brutalny samosąd. Co z oprawcami?
Operacja "Game Over". Policja uderzyła w pedofilów
Operacja "Game Over". Policja uderzyła w pedofilów
Drugi Komenda? Od 21 lat jest w więzieniu. "Kazano mi się przyznać"
Drugi Komenda? Od 21 lat jest w więzieniu. "Kazano mi się przyznać"