Wkładał rękę pod bluzkę uczennicy. Ksiądz Jacek usłyszał kolejne zarzuty

Ksiądz Jacek K. z sosnowieckiej diecezji został zatrzymany w październiku br. Prokuratura postawiła mu wówczas zarzuty dotyczące popełnienia dwóch przestępstw seksualnych wobec małoletnich. "Fakt" donosi, że duchowny usłyszał teraz dwa kolejne zarzuty.

Wkładał rękę pod bluzkę uczennicy. Ksiądz Jacek usłyszał kolejne zarzutyWkładał rękę po bluzkę uczennicy. Ksiądz Jacek usłyszał kolejne zarzuty
Źródło zdjęć: © PAP
259

Ksiądz Jacek K. miał dopuścić się przestępstwa 15 lat temu pełnił funkcję katechety w Szkole Podstawowej nr 2 w Bukownie. - W podstawówce głaskał mnie i moje koleżanki po plecach, rękę wkładał pod bluzkę, po gołym ciele nas dotykał. Mówił do nas, głaszcząc mnie i koleżanki, że pan Jezus też kochał dzieci - powiedziała "Faktowi" była uczennica Szkoły Podstawowej nr 2 w Bukownie.

Duchowny miał być również zaangażowany w romans z jedną z mieszkanek wsi Krze, położonej niedaleko Bukowna. "Fakt" dowiedział się, że wśród mieszkańców miejscowości krążyły pogłoski, że proboszcz uwiódł 14-letnią córkę tej kobiety

Jak podaje "Fakt" od chwili zatrzymania, ks. Jacek K. usłyszał już cztery zarzuty dotyczące wykorzystywania seksualnego nieletnich. Dotyczą one popełnienia przestępstw seksualnych na szkodę dwóch małoletnich poniżej 15. roku życia. Prokuratura ustaliła pokrzywdzone osoby z imienia i nazwiska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ksiądz został zapytany o kolędę przez internet. Odpowiedział stanowczo

- To efekt intensywnej pracy terenowej i zaangażowania policjantów w sprawę oraz dotarcie do zamkniętego środowiska lokalnych społeczności przekazał "Faktowi" prokurator Bartosz Kilian z Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.

Duchowny od 1 października przebywa w areszcie. Śledczy przekazali, że podejrzany złożył już wyjaśnienia, ale są rozbieżne z ustaleniami, a także nie wnoszą nic do sprawy.

63-letni ksiądz przez lata pracował jako katecheta w Szkole Podstawowej nr 2 w Bukownie gdy był proboszczem w parafii św. Jana Chrzciciela. Później kuria przeniosła go do Sosnowca, a następnie do Uliny Wielkiej, później do Mostku, gdzie pełnił rolę proboszcza w parafiach na obrzeżach diecezji sosnowieckiej, w granicach administracyjnych Małopolski.

Po aresztowaniu Jacka K. biskup sosnowiecki zawiesił go w pełnieniu obowiązków proboszcza. Wydał też zakaz publicznego sprawowania sakramentów oraz zakaz kontaktu z dziećmi.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Polak zabity po fałszywych oskarżeniach. Prokuratorka z Meksyku komentuje
Polak zabity po fałszywych oskarżeniach. Prokuratorka z Meksyku komentuje
Zaskakujący ruch matki Bartosza G. Skąd taka decyzja?
Zaskakujący ruch matki Bartosza G. Skąd taka decyzja?
Tragedia na wieczorze kawalerskim w Pradze. Śmierć ojca trójki dzieci
Tragedia na wieczorze kawalerskim w Pradze. Śmierć ojca trójki dzieci
Chciał złożyć skargę, ranił policjanta. Atak nożownika w Berlinie
Chciał złożyć skargę, ranił policjanta. Atak nożownika w Berlinie
W wypadku zginęła 19-latka w ciąży. Dwaj kierowcy stanęli przed sądem
W wypadku zginęła 19-latka w ciąży. Dwaj kierowcy stanęli przed sądem
Policjant wpadł w pułapkę. Myślał, że rozmawia z 14-latką
Policjant wpadł w pułapkę. Myślał, że rozmawia z 14-latką
Ostatnie słowa przed straceniem. Amerykanin mówił o Trumpie
Ostatnie słowa przed straceniem. Amerykanin mówił o Trumpie
Matka podawała dziecku amfetaminę. Miała działać "na uspokojenie"
Matka podawała dziecku amfetaminę. Miała działać "na uspokojenie"
Horror w Opolu. Skrępowali kobietę taśmą i zgwałcili
Horror w Opolu. Skrępowali kobietę taśmą i zgwałcili
Mieli prać brudne pieniądze. Pięć osób z zarzutami
Mieli prać brudne pieniądze. Pięć osób z zarzutami
Dotarliśmy do strażnika. Tak Mieszko R. zachowuje się w areszcie
Dotarliśmy do strażnika. Tak Mieszko R. zachowuje się w areszcie
Bułgar zatrzymany w Niemczech trafił do Polski. O co jest podejrzany?
Bułgar zatrzymany w Niemczech trafił do Polski. O co jest podejrzany?