"Wreszcie". Brat ofiary Tadeusza Dudy zabrał głos

We wtorek (1 lipca) w godzinach wieczornych znalezione zostały zwłoki Tadeusza Dudy, który zamordował córkę i zięcia, a ponadto postrzelił teściową. Rodziny ofiar mogą teraz czuć się bezpieczne, czego nie ukrywa pan Dariusz, brat zastrzelonego Zbigniewa. Mężczyzna odsłonił kulisy tragedii.

Justyna i Zbigniew zmarli po strzałach z broni Tadeusza Dudy.Justyna i Zbigniew zmarli po strzałach z broni Tadeusza Dudy.
Źródło zdjęć: © Facebook
Mateusz Domański

Tadeusz Duda po zastrzeleniu córki i zięcia ukrywał się w lesie. Szukało go wielu funkcjonariuszy różnych służb, w tym wojsko oraz policja. Był uzbrojony i niebezpieczny.

Jego ciało znaleziono we wtorek. Najprawdopodobniej popełnił samobójstwo. Odkrycie zwłok mordercy i koniec obławy oznaczają ulgę dla mieszkańców powiatu limanowskiego. Spokój mogą w końcu poczuć przede wszystkim bliscy Justyny i Zbigniewa. Obawiali się oni, że Duda wróci do Starej Wsi i zaatakuje następne osoby

Wreszcie odetchnęliśmy z ulgą, baliśmy się. Teraz możemy w spokoju pochować Justynę i Zbyszka - powiedział "Super Expressowi" pan Dariusz, brat zamordowanego 31-latka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak żyje oficer wywiadu na emeryturze? "Nie leżysz przed telewizorem"

Widział, jak Duda strzela

Pan Dariusz widział, jak Tadeusz Duda oddaje strzały. - Widziałem Tadeusza, jak idzie w naszą stronę. Broń miał schowaną w spodnie, szedł tak, jakby miał sztywną nogę. Mój brat Zbyszek zszedł z budowy wtedy i pobiegł po telefon, który był na drzewie, koło trampoliny. W połowie drogi mniej więcej między budową a domem, bo tam miał zasięg. Być może brat chciał dzwonić po policję, ale nie zdążył - kontynuował rozmówca "SE".

Następnie zrelacjonował, że ojciec Justyny trafił jego brata w głowę, po czym udał się do ich domu.

Tam była Justyna z córką. Wybił okno, ale chyba zobaczył, że Justyna uciekła i poszedł do drugich drzwi z tyłu domu. Tam wybił kolbą szybę w drugim oknie i strzelił do niej, trafił Justynę w ramię - podsumował.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Oskar O. aresztowany. Przypalał partnerkę papierosem, kaleczył twarz
Oskar O. aresztowany. Przypalał partnerkę papierosem, kaleczył twarz
Widowiskowa akcja policji w Toruniu. W sieci pojawiły się nagrania
Widowiskowa akcja policji w Toruniu. W sieci pojawiły się nagrania
Podejrzewali przechodnia o terroryzm. Warszawska policja komentuje
Podejrzewali przechodnia o terroryzm. Warszawska policja komentuje
Była 3:30. Wparowała na SOR. 19-latka miała w ręku nóż
Była 3:30. Wparowała na SOR. 19-latka miała w ręku nóż
Seria ataków na kobiety w Warszawie. "Uderzył mnie pięścią w brzuch"
Seria ataków na kobiety w Warszawie. "Uderzył mnie pięścią w brzuch"
Dramatyczne wieści ws. 7-latki. Jechała busem, który uderzył w drzewo
Dramatyczne wieści ws. 7-latki. Jechała busem, który uderzył w drzewo
Miał mieć maczetę, jest nagranie. "Osoba została skontrolowana"
Miał mieć maczetę, jest nagranie. "Osoba została skontrolowana"
Wynajęli pokój w akademiku na noc. Rano jej partner był martwy
Wynajęli pokój w akademiku na noc. Rano jej partner był martwy
Tragedia we Wrocławiu. W Odrze znaleziono zwłoki mężczyzny
Tragedia we Wrocławiu. W Odrze znaleziono zwłoki mężczyzny
Zbrodnia w Barcicach Górnych. Są zarzuty dla 25-latka
Zbrodnia w Barcicach Górnych. Są zarzuty dla 25-latka
Zbrodnia w Barcicach. Ujawnił informacje o decyzji sądu ws. 25-latka
Zbrodnia w Barcicach. Ujawnił informacje o decyzji sądu ws. 25-latka
Leżała martwa w śmietniku. "Nieludzkie". Odkrycie w Bydgoszczy
Leżała martwa w śmietniku. "Nieludzkie". Odkrycie w Bydgoszczy