Zabójstwo Mai. Niepokojące doniesienia ws. Bartosza G. Sąsiadka ujawnia

Zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy wstrząsnęło Polską. Nowe informacje wskazują, że Bartosz G., podejrzany o zbrodnię, już w dzieciństwie miał przejawiać niepokojące skłonności. "Fakt" porozmawiał z sąsiadką rodziny chłopaka.

Sąsiadka Bartosza G. zdała relację na jego tematSąsiadka Bartosza G. zdała relację na jego temat
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta, Facebook | Kuba Atys
Karol Osiński

Najważniejsze informacje

  • Bartosz G. nie przyznaje się do zabójstwa Mai.
  • Sąsiadka Bartosza ujawnia jego zachowania z dzieciństwa.
  • Rodzina Mai domaga się sprawiedliwości i ukarania winnych.

Zabójstwo 16-letniej Mai wstrząsnęło całą Polską. Jej ciało znaleziono 1 maja w pobliżu stacji kolejowej w Mławie. Podejrzanym o tę brutalną zbrodnię jest 17-letni Bartosz G., który nie przyznaje się do winy. Rodzina Mai twierdzi, że istnieje zapis monitoringu, który pokazuje, jak Bartosz dręczył dziewczynę przed jej śmiercią.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zdrójkowski o Rodzince.pl, karach finansowych i planach na przyszłość. Kiedy Rodzinka.pl zadebiutuje na antenie?

Sąsiadka Bartosza G. ujawnia tymczasem, że już w dzieciństwie przejawiał on sadystyczne skłonności. - Dzieciaki, które chodziły z nim do podstawówki, opowiadały, że on zawsze był niedobry - mówi mieszkanka Mławy w rozmowie z "Faktem". Bartosz miał znęcać się nad młodszymi dziećmi, np. poprzez spuszczanie im powietrza z kół rowerów i dręczyć zwierzęta.

Jedna z babć opowiadała mi, że on dręczył koty, kiedy był jeszcze dzieciakiem. Miał je wieszać i palić w ognisku. To jest przerażające. Jego matka cały czas mówi, że to Bartek jest prześladowany, tymczasem to on był prześladowcą ze skłonnościami do gnębienia słabszych - powiedziała "Faktowi" sąsiadka 17-latka.

Sąsiadka Bartosza G. mówi o jego sadystycznych skłonnościach

Rodzina Mai jest zdeterminowana, by winni zostali ukarani. - My nie spoczniemy, dopóki ci, którzy to zrobili Mai, nie zostaną ukarani - stwierdziła Wioletta Jankowska, ciocia Mai. Bartosz G. przebywa obecnie w greckim zakładzie dla nieletnich, a Polska wszczęła procedurę jego ekstradycji.

Rodzina Mai podejrzewa, że w zabójstwo mogła być zamieszana więcej niż jedna osoba. Na razie jednak policja nie zatrzymała nikogo poza Bartoszem.

Bartosz G. chciałby być sądzony w Grecji, jednak mało prawdopodobne, by do tego doszło. W Polsce ma odpowiadać za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa