pogoda
Warszawa
14°
oprac. Aneta Polak | 
aktualizacja 

Zamordowała męża, a ciało zakopała w ogrodzie. Tak próbowała ukryć zbrodnię

2

50-letnia Maureen Rickards została skazana na dożywocie za zabójstwo męża. Wyrok zapadł w brytyjskim sądzie, a szczegóły tej sprawy są szokujące. Zdaniem śledczych Rickards od dawna znęcała się nad swoim partnerem. Po dokonaniu zbrodni kłamała, że jej mąż wyjechał do Arabii Saudyjskiej i tam popełnił samobójstwo. Te kłamstwa powtórzyła także córce mężczyzny.

Zamordowała męża, a ciało zakopała w ogrodzie. Tak próbowała ukryć zbrodnię
Zamordowała męża, a ciało zakopała w ogrodzie. Tak próbowała ukryć zbrodnię (Getty Images, Kent Police)

Kobieta, która zabiła swojego męża i ukryła jego ciało w ogrodzie, została skazana na dożywocie - informuje BBC. Wyrok zapadł w Sądzie Koronnym w Canterbury.

Według BBC, Maureen Rickards i Jeremy Rickards byli małżeństwem przez 27 lat. Śledczy odkryli, że przed zabójstwem kobieta przez wiele lat znęcała się nad partnerem, wyśmiewała go i biła. Sędzia Sądu Koronnego w Canterbury stwierdził, że zachowanie Rickards wobec jej męża było "kontrolujące i przymuszające".

Według independent.co.uk, tuż przed śmiercią 65-latek odwiedził jeden z lokalnych pubów. Ponieważ miał siniaki na twarzy, jeden z pracowników próbował dowiedzieć się, co się stało. Wówczas Rickards odparł, że miał wypadek samochodowy. Innym razem, zapytany o widoczne obrażenia, odpowiedział: "Maureen była w złym humorze".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Największy błąd w wychowaniu dzieci. "Kradniemy ich zadowolenie z siebie"
NA ŻYWO

Kłamała, żeby ukryć zbrodnię

Policja odkryła ciało 65-latka 11 lipca 2024 r., sześć dni po tym, jak córka mężczyzny zgłosiła jego zaginięcie - podaje BBC. Ustalono, że Rickards początkowo ukryła ciało mężczyzny w szafie w swojej sypialni, a następnie owinęła je workami na śmieci i przeniosła do ogrodu.

"Grób" przysypano trawą ściętą przez firmę ogrodniczą. Mimo to sąsiedzi pary skarżyli się na "dziwny zapach" dobiegający z ogrodu.

Jak się okazało, zwłoki miały ślady wielu ran kłutych klatki piersiowej. Sekcja potwierdziła, że mężczyzna zmarł na początku czerwca.

Maureen sądziła, że uda jej się ukryć zbrodnię. Twierdziła, że mąż wyjechał do Arabii Saudyjskiej, gdzie popełnił samobójstwo. Jednak policja z hrabstwa Kent szybko odkryła, że to kłamstwo. Już po zniknięciu mężczyzny, jego telefon był aktywny w Wielkiej Brytanii. Co więcej, w kolejnych tygodniach 50-latka korzystała z karty płatniczej męża.

Colin McKeen z policji w Kent ocenił: "To było okropne morderstwo mężczyzny, który - naszym zdaniem - był wspierającym mężem dla swojej żony, pomimo przemocy, jaką wobec niego stosowała" (za: independent.co.uk).

Prokurator James Fisher, cyt. przez BBC, stwierdził, że Rickards był ofiarą "związku pełnego przemocy", a "nadużycia w tym związku powtarzały się w przeszłości".

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Okradł plebanię w Krakowie. Proboszcza zaniepokoiło zniknięcie kluczy
Groziła nożem ratownikom. Sama ich wezwała
Horror na ulicy w Warszawie. Krwawa bójka i nieprzytomna osoba
Klaudia G. imprezowała, jej dziecko konało. Jest akt oskarżenia
Luigi Mangione oficjalnie oskarżony. Grozi mu kara śmierci
Zamordowali Kacpra. "Powiedział, że Gruzini kradną"
Pobił taksówkarza i uciekł. Wpadł przez pracownice komisariatu
Makabryczne odkrycie w Warszawie. Ze stawu wyłowiono zwłoki
Zbigniewa G. oskarżono o zabójstwo żony. Dzieci nie wierzą w winę ojca
Dokonał kradzieży z włamaniem. Nagranie niesie się po sieci
Gwałt i zabójstwo 18-letniej Wiktorii. Biegły z nowymi ustaleniami
Dwie nastolatki zgwałcone w Częstochowie. "To osiedle było spokojne"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić