Zatrzymali Rosjan na A2. Policja pokazała nagranie z akcji
Policjanci zatrzymali dwóch obywateli Rosji w wieku 33 i 45 lat. Mężczyźni byli poszukiwani Europejskim Nakazem Aresztowania w związku z zabójstwem na terenie Belgii. Do zatrzymania doszło na autostradzie A2, na terenie powiatu łowickiego. Policja pokazała nagranie z akcji.
Policja podaje, że nformacje o możliwym kierunku przemieszczania się podejrzanych przekazał oficer łącznikowy, działający we współpracy z Europolem. Z ustaleń wynikało, że dwaj mężczyźni, obywatele Rosji, poszukiwani ENA za zabójstwo na terenie Belgii, mogą poruszać się autostradą A2 na terenie woj. łódzkiego w kierunku Warszawy. Szczegóły sprawy w poniższym artykule.
Policjanci natychmiast podjęli działania. Koordynację wszystkich służb, w tym zorganizowanie punktu blokadowego, prowadził dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Informacje przekazano jednostkom w powiecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warszawa: próbował wepchnąć kobietę pod nadjeżdżające metro.
Zatrzymali Rosjan na A2. Pokazano nagranie
Policjanci ze Zgierza zauważyli wskazany pojazd w rejonie Strykowa na A2. Samochód poruszał się z dużą prędkością w kierunku Warszawy. Patrol podjął obserwację z bezpiecznej odległości, przez cały czas utrzymując kontakt z dyżurnym i przekazując na bieżąco lokalizację poruszającego się auta. Z każdą minutą do akcji przyłączały się kolejne patrole z jednostek powiatowych, aby mieć pełną kontrolę sytuacji, decydującą o powodzeniu akcji.
"Około godz. 21.15 w rejonie zjazdu z A2 na węźle Skierniewce na 398 km podjęto decyzję o zorganizowaniu punktu blokadowego. Wszystko zostało bardzo dobrze skoordynowane, aby zapewnić bezpieczne zatrzymanie oraz ochronę osób postronnych – ruch pojazdów wówczas został skierowany na drogę krajową nr 70. W chwili zatrzymania pojazdu ruch na autostradzie został wstrzymany" - przekazała Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi.
Jest nagranie
Mundurowi pokazali nagranie za akcji. Widać na nim blokadę, stojące auto oraz Rosjan zakuwanych w kajdanki. W akcję zaangażowano łącznie kilkanaście radiowozów z komend powiatowych w Łowiczu, Skierniewicach, Brzezinach i Zgierzu.
Teraz sąd zdecyduje, kiedy mężczyźni trafią w ręce belgijskiej policji. Policja podkreśla, że zatrzymanie było możliwe dzięki "ścisłej współpracy międzynarodowej oraz skutecznej koordynacji jednostek biorących udział w działaniach".