"Zostanie przeniesiona". Nowe informacje o głodzonej Helence

Stan małej Helenki, która była głodzona przez rodziców, powoli się poprawia. - Ze względu na fakt, iż przybiera na wadze i coraz częściej spożywa posiłki doustnie, wkrótce zostanie przeniesiona na inny oddział - powiedziała nam Sylwia Malcher-Nowak, rzecznik szpitala w Zielonej Górze.

"Zostanie przeniesiona". Nowe informacje o głodzonej HelenceNowe informacje o stanie Helenki z Zielonej Góry
Źródło zdjęć: © Facebook, PAP | PAP, Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze
Rafał Strzelec
233

Ta sprawa wywołała ogromne poruszenie w całej Polsce. 3,5-letnia Helenka trafiła do szpitala w Zielonej Górze 15 grudnia - po tym, jak przez prawdopodobnie wiele miesięcy była głodzona przez swoich rodziców. Ważyła zaledwie 8 kilogramów, choć powinna ponad dwa razy więcej. - Nie potrafi jeść - mówiła nam Ewa Antonowicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.

Dlaczego Helenka została doprowadzona do takiego stanu? Jak ujawniła prokuratura, dziewczynka była karmiona jedynie mlekiem matki i owocami. Magdalena J. to weganka. Wobec córki miała zastosować bardzo restrykcyjną dietę. Kobieta i jej partner Rafał B. usłyszeli zarzuty "znęcania się nad dzieckiem poprzez niedostarczanie mu odpowiedniego pożywienia, co doprowadziło do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu." Obecnie przebywają w areszcie. Nie przyznają się do winy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jadłodzielnie w Warszawie. "To jest miejsce dla wszystkich"

Zielona Góra. Nowe informacje o stanie Helenki

Helenka jest pod opieką lekarzy z Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze. Zapytaliśmy, jaki jest obecnie jej stan zdrowia.

Dziewczynka cały czas przebywa w naszym szpitalu pod opieką lekarzy. Nadal znajduje się na oddziale intensywnej terapii. Ze względu na fakt, iż przybiera na wadze i coraz częściej spożywa posiłki doustnie, wkrótce zostanie przeniesiona na inny oddział. Na razie jest za wcześnie, aby określić, na jaki oddział trafi i kiedy to nastąpi. Pacjentka nadal jest pod opieką fizjoterapeuty i logopedy - przekazała nam Sylwia Malcher-Nowak, rzecznik szpitala w Zielonej Górze.

Zapytaliśmy także w prokuraturze, czy są nowe informacje na temat śledztwa.

Nie ma żadnych nowych informacji. Śledczy prowadzą postępowanie przygotowawcze. Żadne nowe informacje nie będą w najbliższym czasie przekazywane. Nikt poza rodzicami nie usłyszał zarzutów - mówi nam prok. Ewa Antonowicz.

Magdalena J. i Rafał B. nie przyznają się do winy i "złożyli obszerne wyjaśnienia". Zarzuty, które są wobec nich skierowane, mogą skutkować karą od 3 do 20 lat pozbawienia wolności.

Rafał Strzelec, dziennikarz o2.pl

Wybrane dla Ciebie

Wyleciała na wakacje życia, wróciła z walizką pełną narkotyków. Brytyjskie turystki celem gangów?
Wyleciała na wakacje życia, wróciła z walizką pełną narkotyków. Brytyjskie turystki celem gangów?
Krwawy atak w Niemczech. Napastnik zbiegł. Policja pokazała zdjęcie
Krwawy atak w Niemczech. Napastnik zbiegł. Policja pokazała zdjęcie
Tragiczny finał poszukiwań 95-latki. Wcześniej zginęła jej córka
Tragiczny finał poszukiwań 95-latki. Wcześniej zginęła jej córka
Pożar altany. Tragiczne odkrycie w zgliszczach
Pożar altany. Tragiczne odkrycie w zgliszczach
Zwłoki w tramwaju. Tragiczne informacje z Warszawy
Zwłoki w tramwaju. Tragiczne informacje z Warszawy
Mieli biegać "chłopacy z nożami". Policja bada sprawę
Mieli biegać "chłopacy z nożami". Policja bada sprawę
Horror w Niemczech. Dźgał na oślep. Oto co było w plecaku agresora
Horror w Niemczech. Dźgał na oślep. Oto co było w plecaku agresora
Afera w więzieniu. Strażnicy współpracowali z osadzonymi
Afera w więzieniu. Strażnicy współpracowali z osadzonymi
Mieli zgwałcić dwie nastolatki. Sąd w Częstochowie podjął decyzję
Mieli zgwałcić dwie nastolatki. Sąd w Częstochowie podjął decyzję
Ujawniono listy miłosne. Strażniczka więzienna miała romans z osadzonym
Ujawniono listy miłosne. Strażniczka więzienna miała romans z osadzonym
Polak zabity po fałszywych oskarżeniach. Prokuratorka z Meksyku komentuje
Polak zabity po fałszywych oskarżeniach. Prokuratorka z Meksyku komentuje
Zaskakujący ruch matki Bartosza G. Skąd taka decyzja?
Zaskakujący ruch matki Bartosza G. Skąd taka decyzja?