Do skandalicznej sytuacji doszło we wtorek, 11 lutego w Bielsku-Białej. Autobus MZK dotarł na przystanek z 90-sekundowym opóźnieniem, co rozwścieczyło jednego z pasażerów. Agresywny 77-latek podszedł do kobiety prowadzącej autobus, zaczął ją szarpać i dusić. Bielska policja poinformowała, że starszy mężczyzna spieszył się do... lekarza.