Przed rokiem w amerykańskim stanie Kentucky doszło do zabójstwa z zimną krwią. Szeryf miejscowego hrabstwa wtargnął do siedziby sędziego, trzymał go na muszce, a następnie oddał osiem strzałów. Co ważne, obaj przyjaźnili się od 15 lat, a kilka godzin przed zabójstwem byli na wspólnym lunchu. W tle molestowanie seksualne i porwanie.