Funkcjonariusze przez kilka dni przeszukiwali leśne tereny w poszukiwaniu 65-latka, którego zaginięcie zgłosili bliscy w październiku 2024 roku. W środowe popołudnie, podczas przeszukiwania, policjanci natrafili na miejsce, gdzie ziemia była niedawno przekopana. Po usunięciu warstwy ziemi odkryli zakopane ciało.
Czytaj także: Orszaki Trzech Króli 2025 ruszą ulicami. Oto nowe hasło
Okoliczności stwierdzone podczas oględzin miejsca ujawnienia zwłok w powiązaniu z pozostałymi zgromadzonymi dowodami pozwalają wnioskować, że do śmierci mężczyzny doszło w wyniku przestępczego działania innej osoby - przekazał w komunikacie prasowym Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Znaleziono zwłoki w lesie. Trwa śledztwo
Jak nieoficjalnie ustalił reporter portalu nto.pl, ciało było zbezczeszczone i w stanie częściowego rozkładu. - Z uwagi na stan zwłok nie jest możliwym ich zidentyfikowanie na podstawie wyglądu, przy czym pozyskane dotychczas informacje uprawniają do postawienie hipotezy, że należą one do zaginionego mężczyzny - dodaje rzecznik.
Prokuratura będzie informować o postępach śledztwa, dostosowując komunikaty do jego aktualnego etapu i uwzględniając konieczność zapewnienia niezakłóconego przebiegu dochodzenia. Sekcja zwłok mężczyzny miała miejsce 6 grudnia. Jej wyniki jeszcze nie są znane.
Obecnie śledztwo toczy się w sprawie tj. nikomu nie przedstawiono zarzutów w związku ze śmiercią mężczyzny, choć ma ono charakter dynamiczny - podkreślił Stanisław Bar z Prokuratury Okręgowej w Opolu.