Poćwiartował ciało na 27 kawałków. Tego Polak szukał w internecie

Polak Marcin Majerkiewicz w wyjątkowo bestialski sposób zamordował współlokatora Stuarta Everetta. Jego ciało poćwiartował na 27 kawałków, a następnie rozrzucił w sześciu różnych miejscach. Na jaw wychodzą kolejne ustalenia dotyczące tej zbrodni.

Marcin Majerkiewicz zamordował i poćwiartował ciało.Marcin Majerkiewicz zamordował i poćwiartował ciało.
Źródło zdjęć: © Getty Images, Police
Mateusz Domański

W zeszłym tygodniu Marcin Majerkiewicz został uznany za winnego brutalnego morderstwa. Wyrok w tej sprawie zostanie ogłoszony 28 marca. Ofiarę zabił, poćwiartował na 27 części, a następnie rozrzucił szczątki po sześciu różnych lokalizacjach w rejonie Salford i północnego Manchesteru.

Sprawa wyszła na jaw dopiero wtedy, gdy przypadkowy przechodzień natknął się na ludzkie torsy w lesie 4 kwietnia 2024 roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niedowidzi i się nie poddaje. Babcia Ela tworzy piękne hafty!

Teraz media ujawniają, że kluczowy moment w tej sprawie nastąpił zupełnym przypadkiem. "Mirror" podaje, że trzy tygodnie po odkryciu pierwszych szczątków, dwójka funkcjonariuszy przemierzających Eccles Old Road w poszukiwaniu nagrań z monitoringu natknęła się na mężczyznę niosącego niebieską torbę - identyczną, jak ta z wcześniejszych nagrań, na których widać było sprawcę z trudem dźwigającego ciężar.

Policjanci ruszyli za podejrzanym, który wsiadł do autobusu. Tam został zatrzymany - był to właśnie Marcin Majerkiewicz.

Wyszło na jaw, co robił przed morderstwem

"Mirror" donosi także, iż w czasie, gdy prawdopodobnie dochodziło do morderstwa - między nocą 27 a porankiem 28 marca 2024 roku - Majerkiewicz przeglądał zwiastuny horroru "Wolf Creek 3", brutalnego filmu o psychopatycznym mordercy grasującym po australijskim interiorze.

Policjanci znaleźli na jego telefonie również liczne wyszukiwania związane z filmami gore (podgatunek filmów grozy, który celowo skupia się na graficznym ukazaniu krwawych scen i przemocy).

To jednak nie wszystko. Według jednego z funkcjonariuszy Greater Manchester Police, pozostawienie fragmentów ciała w widocznym miejscu - podczas gdy inne zostały starannie ukryte - nie było przypadkiem. Oficer sugeruje, że Majerkiewicz... chciał, by jego "dzieło" zostało odkryte.

Istnieje teoria, że to był celowy gest. Jakby zostawił nam "prezent" w grze w kotka i myszkę. Wierzył, że mu się upiecze. Może był zbyt leniwy, a może po prostu chciał sprawdzić, jak zareagujemy - powiedział w rozmowie z "Manchester Evening News".
Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany